Fot. PAP/Marian Zubrzycki

Kard. Grzegorz Ryś zostawia piękny, aktywny, otwarty Kościół, który nikogo nie pomija

Odchodzący do Krakowa metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś zostawia piękny, aktywny, otwarty Kościół, który nikogo nie pomija – ocenił rzecznik łódzkiej kurii ks. Paweł Kłys. Decyzja papieża była dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem – dodał.

Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała w środę, że papież Leon XIV mianował nowym metropolitą krakowskim dotychczasowego metropolitę łódzkiego kard. Grzegorza Rysia. Hierarcha odchodzi z łódzkiej kurii po ośmiu latach.

Rzecznik archidiecezji łódzkiej ks. Kłys przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że decyzja papieża była dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem.

– Dla nas wszystkich to wielkie zaskoczenie. Ksiądz kardynał sam mówił, że dla niego również jest to wielkie zaskoczenie, że odchodzi z Łodzi, w której bardzo wiele zrobił. Podczas dzisiejszego spotkania po ogłoszeniu nominacji wspominał to, co wydarzyło się przez te osiem lat. Jak mówił, niczego nie robi sam, tylko z Panem Bogiem i konkretnymi ludźmi w Kościele. Dziękował za wszystko, co mógł w nim zrobić – powiedział.

Kard. Ryś był bardzo aktywny w roli metropolity łódzkiego, cieszył się dużą sympatią zarówno księży, jak i wiernych. Przez osiem lat zainicjował szereg różnego rodzaju działań m.in. inicjatywy ewangelizacyjne i duszpasterskie, społeczne, na rzecz dialogu i sprawiedliwości. Według ekspertów, odmienił łódzki Kościół.

>>> Kard. Grzegorz Ryś został nowym metropolitą krakowskim

Wśród jego inicjatyw są: powstanie domów dla uchodźców z Ukrainy i osób w kryzysie bezdomności, które stanęły na łódzkich Chojnach (do zbiórki na ten cel przyłączył się papież Franciszek); towarzysząca Orszakowi Trzech Króli akcja charytatywna „Dar dla Nowonarodzonego” z myślą o potrzebujących; Arena Młodych – organizowane w okresie Wielkiego Postu największe wydarzenie ewangelizacyjne dla młodzieży z archidiecezji łódzkiej; przywrócenie Ekumenicznej Drogi Krzyżowej z udziałem duchownych i wiernych wszystkich wyznań chrześcijańskich, których świątynie znajdują się w Łodzi.

Często zabierał głos w obronie biednych, migrantów i uchodźców, przeprosił Żydów w Polsce za zachowanie Grzegorza Brauna. W ostatnim czasie powołał Niezależną Komisję Historyczną ds. Zbadania Przypadków Nadużyć Seksualnych w Archidiecezji Łódzkiej.

– Przez osiem lat rzeczywiście, o czym mówił sam ksiądz kardynał, wydarzyło się bardzo wiele, także w dziedzinie charytatywnej kościoła, pomocy osobom z Ukrainy, osobom w kryzysie bezdomności. To też Caritas Archidiecezji Łódzkiej, na czele którego pierwszy raz w Polsce stanęła osoba świecka. Na różne sposoby bardzo wiele dobra w archidiecezji łódzkiej przez te osiem lat się wydarzyło – mówił rzecznik.

Ks. Kłys podsumował, że kard. Ryś zostawia piękny, aktywny, otwarty Kościół, który nikogo nie pomija. – To Kościół, który przy każdym się zatrzymuje. Kościół Jezusowy, bo tak czynił Pan Jezus, że nie przechodził wobec człowieka potrzebującego. Taki kościół zostawia ksiądz kardynał. Kościół, który nie pomija nikogo, przede wszystkim tego najbardziej potrzebującego pomocy – podkreślił.

Zapewnił przy tym, że powołana w listopadzie komisja ds. zbadania przypadków nadużyć seksualnych w łódzkim Kościele, będzie działać dalej. Jak przekonywał, kontynuacja jest czymś naturalnym w Kościele.

Rzecznik poinformował, że kard. Ryś w środę przestał pełnić funkcję metropolity łódzkiego, ale do 20 grudnia, kiedy zaplanowano ingres do katedry na Wawelu, będzie on administrował łódzką kurią. W dniu ingresu zbierze się w Łodzi Kolegium Konsultorów, które wybierze ze swojego grona administratora apostolskiego kierującego diecezją do wyboru nowego metropolity.

– Ksiądz kardynał zapewnia, że nowy metropolita łódzki będzie wybrany najszybciej jak to możliwe wedle decyzji Ojca Świętego Leona XIV. Jeśli chodzi o termin to różnie bywa. Gdy patrzymy na Kraków, to czekał on ponad rok na nowego metropolitę. Łódź czekała na księdza kardynała Grzegorza dziewięć miesięcy. Ale są diecezje, w których zmiana dokonuje się w ciągu miesiąca, dwóch, trzech. To już zależy od stolicy apostolskiej – wyjaśnił ks. Kłys.

Wśród następców kard. Rysia w Łodzi eksperci wskazują m.in. na urodzonego w Łodzi kard. Konrada Krajewskiego, wieloletniego jałmużnika papieskiego.

>>> Przewodniczący KEP pogratulował kard. Rysiowi nominacji na metropolitę krakowskiego

– Ksiądz kardynał Krajewski, jak doskonale wiemy, już od kilku lat decyzją Ojca Świętego Franciszka jest jałmużnikiem papieskim. Jest tym, który w imieniu papieża rozdziela dary Kościoła tym najbardziej potrzebującym. Mamy więc wielki powód do chluby, że łodzianin jest jednym z najbliższych współpracowników papieża i jak mówił Ojciec Święty Franciszek, jednym z dwóch skrzydeł Kościoła, na których Kościół się wznosi. To dla nas wielka radość i zaszczyt – przyznał rzecznik.

Dodał przy tym, że Pan Bóg daje zawsze Kościołowi lokalnemu tego, który jest potrzebny na dany czas.

Kard. Ryś zastąpi na stanowisku metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego, który przeszedł na emeryturę. To powrót hierarchy do Krakowa, gdzie w latach 2011–2017 był biskupem pomocniczym. We wrześniu 2017 r. ówczesny papież Franciszek mianował go ordynariuszem w Łodzi. Wówczas w tym mieście zastąpił odchodzącego do Krakowa abp. Jędraszewskiego.

Archidiecezja łódzka obejmuje 27 dekanatów i 219 parafii, z czego 65 znajduje się w Łodzi. Służy w nich ponad 550 księży. Obszar diecezji to 5,2 tys. km. Jej społeczność katolicka liczy ponad 1 mln wiernych.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze