Fot. PAP/Rafał Guz

Kard. Kazimierz Nycz: taka chwila nie zdarza się na co dzień

Chwila jest ważna i nie zdarzająca się na co dzień w życiu diecezji. Wyznacza duży kawał historii, mam nadzieję, że w tym wypadku przynajmniej na następne 20 lat. Z Warszawy się raczej nie przenosi, chyba, żeby wybrano kogoś na papieża – powiedział kard. Kazimierz Nycz ogłaszając w południe nazwisko swego następcy na spotkaniu z pracownikami Kurii Metropolitalnej w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

„Ojciec Święty Franciszek z dniem dzisiejszym spełnił ostatecznie moją prośbę z 23 listopada ubiegłego roku i przyjął moją rezygnację, więc troszkę czekałem na zamianowanie następcy” – przyznał hierarcha.

Kardynał poinformował, że przez najbliższe tygodnie pozostanie jeszcze, z nominacji papieskiej, administratorem apostolskim archidiecezji warszawskiej do czasu kanonicznego przejęcia diecezji przez abp. Galbasa. Data kanonicznego objęcia urzędu i data ingresu do archikatedry warszawskiej zostaną z nim ustalone w najbliższym czasie.

>>> Abp Adrian Galbas SAC – nowym metropolitą warszawskim

Kard. Nycz zapowiedział, że abp Galbas wkrótce przyjedzie do Warszawy, aby ustalić wszystkie potrzebne szczegóły. Spotka się z kierownikami wydziałów kurialnych i innych ważnych instytucji, m.in. rektorami seminariów, Akademii Katolickiej, sądu metropolitalnego, Caritas.

Życzył nowemu arcybiskupowi warszawskiemu, by jego przeniesienie do Warszawy było dla niego „wydarzeniem pozytywnym”, a dla Warszawy „błogosławionym czasem”.

„Gdybym się bardzo postarał, to mógłby być moim synem” – zażartował kard. Nycz, rocznik 1950, nawiązując do roku urodzenia abp. Galbasa – 1968.

W intencji nowego arcybiskupa warszawskiego odmówiono modlitwę „Pod Twoją obronę”, przyzywając też wstawiennictwa św. Jana Chrzciciela, bł. Jerzego Popiełuszki i bł. Stefana Wyszyńskiego. Pracownicy Kurii wręczyli kard. Nyczowi bukiet kwiatów dziękując za dotychczasowy okres jego posługi w Warszawie.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze