Kard. Koch: kongres w Kazachstanie poszukiwaniem dróg dialogu
Międzyreligijne spotkanie w Kazachstanie jest ważne z ekumenicznego i międzyreligijnego punktu widzenia, ponieważ jest poszukiwaniem dróg dialogu – zaznaczył kard. Kurt Koch w wywiadzie dla Radia Watykańskiego. Przewodniczący watykańskiej Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan towarzyszy papieżowi Franciszkowi podczas rozpoczętej dzisiaj trzydniowej wizyty w Kazachstanie. W Nur-Sultan wraz z Ojcem Świętym weźmie udział w VII Kongresie Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii.
Po „wielkim” spotkaniu ekumenicznym w Karlsruhe przed tygodniem, na kard. Kocha czeka już kolejne wielkie wydarzenie: VII Kongres Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego kardynał wyjaśnia znaczenie obu zgromadzeń.
„W Karlsruhe do ubiegłego czwartku odbywało się zgromadzenie Światowej Rady Kościołów (ŚRK), której Kościół katolicki nie jest członkiem, ale z którą bardzo ściśle współpracuje” – podkreślił kard. Koch. „Najważniejsze w tych zgromadzeniach jest to, że są tam chrześcijanie z całego świata. Uczestniczyło w nim ok. 5 tys. osób i była to doskonała okazja, aby spotkać się z jak największą liczbą osób” – powiedział kard. Koch. Wiele tematów zostało omówionych i jak powiedział, mógł tego „doświadczyć z pierwszej ręki na miejscu”. – Kościół katolicki jest „nie tylko na zewnątrz”. Mamy grupę roboczą naszej papieskiej dykasterii do kontaktów ze Światową Radą Kościołów i sami jesteśmy członkami bardzo ważnych komisji: Wiara i Ustrój oraz Misja Światowa i Ewangelizacja. Współpraca ta jest bardzo ceniona” – dodał.
>>> Papież rozpoczął trzydniową wizytę apostolską w Kazachstanie
Dialog
Na temat spotkania międzyreligijnego w Kazachstanie kardynał Koch nawiązał do poprzedników obecnego papieża. Jan Paweł II i Benedykt XVI już wcześniej promowali dialog między religiami. Chodzi o spotkania w Asyżu, które miały miejsce w ostatnich dziesięcioleciach. „Spotkania modlitewne w Asyżu pokazały, że wszyscy chrześcijanie i wszystkie inne religie były zawsze zaproszone do wspólnego wyznania, że bliźniaczą siostrą religii nie jest w żadnym wypadku przemoc, ale pokój. Możemy to wyznawać razem, a im więcej chrześcijan robi to razem i osiąga konsensus, tym bardziej przekonujące może to być również w dialogu z innymi religiami ” – powiedział kard. Koch.
Zwrócił uwagę, że zwłaszcza wojna w Ukrainie pokazała, „że chrześcijanie walczą z chrześcijanami i używają broni”, a nawet prawosławni żołnierze walczą między sobą. „To jest zupełna aberracja i to oczywiście źle świadczy o stanie pokoju na świecie. Dlatego musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby ponownie znaleźć konsensus, że celem religii jest pokój i musimy najpierw znaleźć to ponownie wśród nas, chrześcijan. Tylko w obliczu wyznawanej przez siebie religii możemy stanąć razem” – zaznaczył kardynał.
Delegacje prawosławne
Przypomniał, że w Karlsruhe obecne były również prawosławne delegacje zarówno Ukrainy, jak i Rosji. „To było pozytywne” – zaznaczył i zastrzegł, że nie niestety nie doprowadziło to dokonstruktywnych rozmów. „Było to bardzo ostre wystąpienie prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, które natychmiast wywołało reakcję strony rosyjskiej, a potem bardzo ważny był też problem Izraela i Palestyny. „Problemy te muszą być dalej rozpatrywane” – powiedział.
„Kościół katolicki opowiada się za dialogiem. Jeśli nie będziemy razem, to nie będziemy mogli już nic zrobić i dlatego trzeba wykorzystać wszystkie możliwości dialogu i szukać sposobów na pokonanie tych trudnych problemów” – zaznaczył przewodniczący Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |