Kard. Konrad Krajewski: kontakt z pięknem i sztuką przywraca nadzieję
„Wśród osób zaproszonych przez Franciszka na przedstawienie będą uchodźcy z rodzin ukraińskich, syryjskich, kongijskich oraz sudańskich, również więźniowie, którzy mogą opuścić miejsca osadzenia, będą osoby, które mieszkają, śpią (…) oraz pracują na ulicy” – taką listę gości na spektakl w cyrku podał Radiu Watykańskiemu Jałmużnik Papieski, kard. Konrad Krajewski. Wydarzenie odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 15.00 w pobliżu greckokatolickiego kościoła Mądrości Bożej w Rzymie.
Prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia dodał również, że wszystkie autobusy i samochody znajdujące się w Watykanie będą do dyspozycji gości udających się na spektakl, a ci, którym ich zabraknie, otrzymają darmowe bilety autobusowe.
>>> Kard. Krajewski: dobrze spełniona misja oznacza puste konto oraz puste magazyny
„Papież kiedyś mówił, że kontakt z pięknem, szczególnie tym, które dostrzegamy dzięki artystom w cyrku przywraca nadzieję i pokazuje, że przez godziny, godziny ćwiczeń jak i wyrzeczeń można dojść do rzeczy nieprawdopodobnych. Naszym osobom zaproszonym do cyrku bardzo często brakuje nadziei – zaznaczył kard. Krajewski i dodał: „Wkrada się taki marazm, że oni już więcej nic nie mogą zrobić, że już nie ma dla nich wyjścia z sytuacji, w jakiej się znajdują.”
„Natomiast artyści cyrkowi pokazują, że nie ma takiej sytuacji, pokazują, że to, co wydaje się nieprawdopodobne, jest możliwe. Już kilka razy, chyba dwa byliśmy w cyrku z osobami zaproszonymi przez Ojca Świętego. Ja tak wielkiej radości nie widziałem jeszcze na żadnym spektaklu. Oni co jakiś czas wstają, klaszczą, wykrzykują, bo im się wydaje, że to, czego dokonali artyści cyrkowi jest nieprawdopodobne, że to jakaś magia, że przecież to niemożliwe. Dlatego wychodzą z takich spektakli pełni nadziei, a druga rzecz: to, że są zaproszeni przez Ojca Świętego, także przywraca im godność“ – powiedział prefekt Dykasteria ds. Posługi Miłosierdzia.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |