
Fot. Karol Jeliński/misyjne.pl
Kard. Marcello Semeraro: bł. Stanisław Streich uczy przeciwstawiania złu poprzez dobro
„Bł. Stanisław Streich uczy nas, że tam, gdzie zło jest najbardziej odczuwalne, możemy bardziej szukać Boga i Jego miłości – powiedział w Poznaniu, podczas beatyfikacji prezbitera-męczennika, kard. Marcello Semeraro. – W ten sposób zło nie jest już sprzeciwem, ale okazją do odnowionego aktu wiary: «Boże mój, ufam Tobie!». Przeżywanie w sposób chrześcijański codziennych trudności oznacza przeciwstawianie się złu poprzez dobro: dobro miłości i daru z siebie, dobro przebaczenia i modlitwy” – wskazał prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Legat papieża Leona XIV podkreślił w homilii, że „beatyfikacja Stanisława Streicha, kapłana i męczennika za wiarę, apostoła braterstwa, dobroczyńcy swojego narodu, jest powodem do radości i pokoju”. Zauważył, że „beatyfikacja, którą dziś celebrujemy, jedna z pierwszych tego nowego pontyfikatu, jeszcze bardziej potwierdza, że Polska jest ziemią świętych i błogosławionych”.
>>> Poznań: ks. Stanisław Streich ogłoszony błogosławionym [+GALERIA]
Wśród wielkich polskich świętych i błogosławionych wymienił św. Jana Pawła II, św. Faustynę Kowalską i św. Stanisława, bł. Stefana Wyszyńskiego i bł. Jerzego Popiełuszkę, wspomniał też św. Urszulę Ledóchowską, której beatyfikacja w 1983 roku w Poznaniu była pierwszą na ziemiach polskich w historii Kościoła.
„Obraz dobrego pasterza, którym posłużył się Jezus, nadaje decydujące znaczenie postaci i świadectwu naszego nowego błogosławionego. W swoim kapłańskim i duszpasterskim zaangażowaniu ks. Streich obrał Jezusa za wzór do naśladowania. Był człowiekiem, który kochał życie, przeżywał je z prostotą i godnością, a przede wszystkim poświęcał je z radosnym sercem na rzecz powierzonych mu wspólnot. To usposobienie i determinacja ducha znalazło swoją pełną realizację w jego poświęceniu samego siebie” – mówił kard. Semeraro.
„Dziś możemy powiedzieć, że bł. Stanisław Streich nadal przemawia, już nie z ambony kościoła, w którym został barbarzyńsko zamordowany, ale z ambony swojego ofiarowanego życia. Jego słowo uczy nas nadziei i zaufania Bogu, również pośród wyzwań i prób naszych czasów” – przekonywał legat papieża Leona XIV.
„Ofiara, którą z własnego życia złożył błogosławiony ksiądz Streich, jest zatem wezwaniem do przeżywania naszych wzajemnych relacji poprzez «przyjmowanie drugiej osoby», z jej potrzebami i trudnościami, nawet jeśli wiąże się to z wysiłkiem miłosierdzia. Ilekroć przyjmujemy siebie nawzajem, ilekroć odkładamy na bok nieufność i strach, i jesteśmy gotowi osobiście zapłacić za dobro innych, stajemy się «dobrymi pasterzami», tak jak Jezus Chrystus był dobrym pasterzem naszego życia, a nasz nowy błogosławiony stał się Jego wiernym obrazem” – mówił kard. Semeraro.
Papieski legat zauważył, że przesłanie ks. Streicha jest bardzo aktualne w życiu kapłanów, młodszych i starszych, którzy są powołani do przeżywania i pełnienia pasterskiego ojcostwa. „Wiemy, że nasze czasy są niekiedy wrogie głoszeniu Ewangelii. Dlatego jesteśmy powołani do życia jako apostołowie i misjonarze, nie w odległych krajach, ale w naszej Europie, tradycyjnie katolickiej od starożytności. Mamy za zadanie na nowo głosić orędzie Chrystusa, tak aby przemawiało ono do współczesnych ludzi” – zauważył kard. Semeraro.
„Odwagi zatem, mówi nam bł. Stanisław: oby nie zabrakło nam kreatywności i odwagi, wolności i wielkoduszności, aby wyjść na poszukiwanie tych, którzy również dziś tak bardzo potrzebują Chrystusa i Jego słów prawdy” – mówił prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |