Kard. Müller na KUL: dość zamiatania brudów pod dywan
Grzech główny Kościoła to…
Za największy problem współczesnego Kościoła uznał brak jedności pomiędzy jego członkami. „Musimy współdziałać, my z Bogiem i my sami ze sobą, aby Królestwo Boże się urzeczywistniło w naszym życiu. Musimy żyć nie jak wrogowie czy konkurenci, ale jak bracia i siostry. Dużo pracy przed sobą mają pod tym względem politycy, bo poprzez swoje ideologie dzielą społeczeństwo” – wyjaśnił purpurat.
Lublin – miejsce wspomnień i spotkań
Przyznał, że gościnne wykłady na KUL są dla niego okazją do wielu wspomnień. „Przez długi czas byłem wykładowcą. Dla mnie to powrót do korzeni. Bardzo cieszę się, że będę mógł się spotkać ze studentami i trochę podyskutować” – wyznał kardynał.
Kulisy współpracy z hierarchą wyjawił ks. prof. Krzysztof Góźdź z KUL, który przyznał, że znalezienie wolnego czasu w napiętym kalendarzu kardynała było wyjątkowo trudne. „Mamy szczęście, że przez te dwa tygodnie kardynał będzie wśród nas. W piątek przyleciał z Nowego Jorku, w sobotę miał swoje zajęcia w Rzymie, a w niedzielę już był Lublinie” – tłumaczył dogmatyk.
Teolog przyznał, że przybycie byłego prefekta Kongregacji Nauki Wiary jako profesora wizytującego jest wielkim wyróżnieniem dla całego uniwersytetu. „To niezwykle wyjątkowa sprawa. Dlatego chcemy zachęcić wszystkich studentów, także spoza Wydziału Teologii. Cieszymy, się tak znakomity gość chce dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z otwartym gronem słuchaczy – powiedział ks. Góźdź. Wykłady będą prowadzone w języku niemieckim, hiszpańskim, włoskim i angielskim, tak aby umożliwić, wszystkim zainteresowanym studentom wzięcie udziału w zajęciach (będą na nich obecni tłumacze).
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |