Kard. Ouellet: Franciszek jest ojcem bliskim ludziom, miłosiernym, współczującym

„Świat potrzebuje duchowego przywódcy, w pewien sposób ojca. A on ma postać ojca: bliskiego ludziom, miłosiernego, współczującego” – powiedział z okazji 10.lecia pontyfikatu Papieża Franciszka kard. Marc Ouellet. Przez ponad 12 lat od czerwca 2010 roku pochodzący z Kanady purpurat kierował Dykasterią ds. Biskupów i należał do grona najbliższych współpracowników Ojca Świętego.

13 marca 2013 roku, w drugim dniu konklawe, kardynałowie wybrali arcybiskupa Buenos Aires, kardynała Jorge Mario Bergoglio na 266. papieża i biskupa Rzymu. Z kardynałem Marciem Ouelet rozmawiali Hannah Brockhaus, z agencji CNA oraz Andreas Thonhauser z telewizji EWTN.

„Po wielkim doktorze Kościoła, jakim był Benedykt, i wielkim ewangelizatorze – Janie Pawle II – potrzebny był człowiek, który jest blisko ludzi i pomaga ludziom iść drogą naśladowania Chrystusa, towarzyszyć im i być zrozumianym z miłosiernym sercem. Tego właśnie potrzebował Kościół w tamtym czasie” – powiedział kard. Ouellet.

Były prefekt Dykasterii ds. Biskupów przypomniał, że do obowiązków papieża należy wybór hierarchów, którzy kierują poszczególnymi diecezjami na całym świecie. Z tego powodu spotykał się co tydzień z Ojcem Świętym. Zaznaczył, że styl papieża ma wpływ na sposób, w jaki wybieramy biskupów. Franciszek pragnie, aby byli to ludzie „którzy są świadkami Zmartwychwstałego, a nie tylko ludzie, którzy byliby dobrymi administratorami”. Ojciec Święty chce, aby byli „pełni życia, zdolni do ewangelizacji, a także byli ludźmi komunii – nie tylko dyscypliny, ale komunii – zdolni do wysłuchania ludzi, swoich księży, swoich współbraci w konferencji episkopatu”.

>>> Papież Franciszek: przemoc wobec kobiet to otwarta rana

Mówiąc o kryteriach wyboru kandydatów na biskupów kard. Ouellet powiedział, że jego dykasteria przeważnie wybiera biskupów-duszpasterzy, ale w zależności od potrzeb Kościoła lokalnego szuka się też kandydatów z „dobrym przygotowaniem kanonicznym, z dobrą teologią”. Dlatego na miejscu przeprowadzane jest dokładne przestudiowanie kandydatur. Obowiązkiem prefekta Dykasterii ds. Biskupów jest przedstawienie papieżowi do wyboru „terna”, czyli dokumentację trzech kandydatów na arcybiskupa, biskupa lub biskupa pomocniczego danej diecezji. Przedstawia on papieżowi swoją opinię, a Ojciec Święty dokonuje ostatecznego wyboru.

„Co tydzień przez godzinę poruszaliśmy z nim wiele kwestii” – wyznał kardynał. „Widziałem, że reaguje jako człowiek Boży, który słucha Ducha Świętego” – zaznaczył. Dodał, że Franciszek potrafi też się wycofać, kiedy uważa, że posunął się za daleko, że zareagował zbyt impulsywnie.

Zdaniem kard. Ouelleta, styl duszpasterski papieża Franciszka wpłynął na jego pontyfikat także w inny sposób – w tym na jego styl komunikacji. „Udziela wywiadów dziennikarzom – nigdy wcześniej tego nie widzieliście (…) i to w bardzo spontaniczny sposób” – powiedział. „Udzielał wywiadów do książek i szukał wszystkich okazji, aby mówić do ludzi, a więc być obecnym wśród ludzi. To jest jego styl duszpasterski” – zaznaczył. Kardynał wskazał też na inicjatywy papieża Franciszka na rzecz dialogu międzyreligijnego, w tym na Dokument o ludzkim braterstwie dla pokoju światowego i współistnienia, który podpisał z szejkiem Ahmedem el-Tayebem, wielkim imamem Al-Azharu, w Abu Zabi w 2019 roku. Kanadyjski purpurat kurialny podkreślił znaczenie tego dokumentu dla pokoju w świecie. „Utrzymywanie relacji z muzułmanami nie jest łatwe, i istnieje prawdziwa potrzeba spotkania, lepszego zrozumienia dialogu, jednym słowem. On [podejmował] wiele wysiłków w tym kierunku” – wskazał były prefekt Dykasterii ds. Biskupów.

>>> Watykan: ogłoszono program uroczystości Wielkiego Tygodnia pod przewodnictwem papieża

Kardynał Ouellet od 2010 roku był także przewodniczącym Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. Zaznaczył, że Ameryka Południowa jest kontynentem, gdzie podział między bogatymi a biednymi jest największy. „Papież przybył na Stolicę Piotrową z ubogimi w sercu. I umieścił ubogich w centrum Kościoła” – wyjaśnił.

„Myślę, że to jest główny wkład papieża Franciszka pochodzącego z Ameryki Łacińskiej, ta wrażliwość na ubogich” – powiedział kard. Ouellet. „To jest lekcja dla całego świata: Jeśli stawiasz [ubogich w centrum], angażujesz wszystkich do misji, ponieważ misja zaczyna się od miłości, od miłosierdzia, w przeciwnym razie twoje słowo nie ma żadnego wpływu, jeśli nie towarzyszy mu twój gest. I to jest cecha charakterystyczna papieża Franciszka” –wskazał kanadyjski purpurat.

>>> Papież Franciszek apeluje o poszanowanie szczególnego charakteru Jerozolimy

Kardynał Ouellet zwrócił również uwagę na kulturę klerykalną Kościoła katolickiego i nacisk na posługę święceń. Jego zdaniem Kościół musi zwiększyć świadomość kapłaństwa wszystkich ochrzczonych, w którym ma udział każdy katolik.

Zobacz także