fot. EPA/SERGEY KOZLOV Dostawca: PAP/EPA.

Kard. Pietro Parolin: opór Ukrainy ma nade wszystko charakter duchowy

„Opór Ukrainy nie ma charakteru wyłącznie militarnego i politycznego. Jest to przede wszystkim opór duchowy. Jest to opór narodu, który nie rezygnuje z godności, wiary i wolności” – powiedział dziś kardynał Pietro Parolin. Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej po południu otworzył konferencję zatytułowaną „Toward a Theology of Hope For and From Ukraine” (Ku teologii nadziei dla Ukrainy i z Ukrainy), zorganizowaną przez Papieski Uniwersytet Gregoriański, Ukraiński Uniwersytet Katolicki i Uniwersytet Notre-Dame.

Zdaniem kard. Parolina nadzieja na Ukrainie przybrała dziś formę cichego męczeństwa, konkretnego świadectwa wiary w codzienności naznaczonej niewypowiedzianym cierpieniem. Watykański sekretarz stanu zwrócił uwagę, że Ukraina przeżywa obecnie bolesną noc,  ale w tej nocy Kościół czuwa i czuwając ma nadzieję, a mając nadzieję daje świadectwo. „Od lutego 2022 r. wojna na Ukrainie sieje śmierć i zniszczenie, powodując tysiące ofiar i miliony przesiedleńców, głęboką traumę narodową. Całe miasta stały się symbolem ludzkiego cierpienia i aberracji przemocy. Jednak w tych miejscach wiara nie umarła. Wręcz przeciwnie, znalazła nowe formy wyrazu. Obrazy liturgii w schronach przeciwlotniczych, procesje z ikonami wśród gruzów, młodzi ludzie modlący się na różańcu w okopach, obywatele klęczący wzdłuż ulic, aby pożegnać poległych żołnierzy, przypominają nam, że chrześcijańska nadzieja jest już zmartwychwstaniem, zasianym w dziejach” – powiedział.

Kardynał Parolin wyraził przekonanie, że Ukraina jest dziś symbolem nadziei poddanej najtrudniejszej próbie: wojnie, stracie, rozłące, płaczowi, śmierci. „A jednak właśnie z tej udręczonej ziemi unosi się wołanie, które stanowi wyzwanie dla teologii, aby nadzieja chrześcijańska stała się historią i drogą ku świetlanej przyszłości, a ostatecznie ku pokojowi. Jeśli spojrzymy na historię Ukrainy, widzimy naród, który potrafił się podnieść. Jego kultura, wiara, tradycja duchowa są świadectwem nadziei. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek świat patrzy na Ukrainę nie tylko jako na naród zraniony i upokorzony, ale jako na lud, który w cierpieniu nadal daje świadectwo godności osoby ludzkiej, wartości wolności i umiłowania ojczyzny, a to świadectwo jest wyzwaniem dla nas wszystkich. Nie możemy pozostać biernymi widzami” – zaapelował watykański sekretarz stanu.

O papieżu Franciszku i papieżu Leonie kardynał powiedział: „Dwaj papieże, dwa głosy, ale połączeni tym samym uczuciem, wytyczeniem drogi nadziei. Drogi pokoju, która budowana jest w prawdzie, i drogi wiary, która nie poddaje się logice wojny” – podkreślił najbliższy współpracownik obydwu papieży.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze