fot. unsplash/Mikail Duran

Kard. Rodriguez: Europa robi zbyt mało w walce z narkomanią

Przechwycenie rekordowych ilości narkotyków w portach w Holandii i Belgii i rekordowa ich produkcja w Kolumbii. Ponadto niemal co tydzień pojawiają się doniesienia o aktach przemocy w Meksyku, Ekwadorze i Argentynie. W Ameryce Łacińskiej potęga karteli narkotykowych wydaje się stale rosnąć. Jeden z najbardziej znanych przedstawicieli Kościoła katolickiego w Ameryce Łacińskiej dołączył do debaty i skrytykował rynki konsumenckie w Europie i USA.

Kard. Oscar Andres Rodriguez Maradiaga powiedział w programie kanału telewizyjnego TSI „Al Banquillo”, że głównym problemem w walce z handlem narkotykami jest to, że ani nie zwalcza się konsumpcji, ani nie podejmuje się działań przeciwko pieniądzom, które są deponowane w międzynarodowych bankach z tej nielegalnej działalności.

Na zdjęciu kard. Oscar Andres Rodriguez Maradiaga, fot. PAP/EPA/ALEJANDRO BOLIVAR

Pieniądze te są splamione krwią ofiar. Europa i Stany Zjednoczone są głównymi konsumentami narkotyków i nie dążą do zwalczania ich konsumpcji, ale raczej promują nielegalny handel i pieniądze” – powiedział emerytowany arcybiskup Tegucigalpy. Zwrócił uwagę, że syntetyczny narkotyk fentanyl, który również jest produkowany w Hondurasie, jest „najgorszą trucizną”, jaka obecnie istnieje. „To smutne, że ludzie celowo godzą się na śmierć innych ludzi, aby zarobić pieniądze” – stwierdził kard. Rodriguez Maradiaga.

Niedawno wiceprezydent Kolumbii Francia Márquez również wezwała Zachód do bardziej energicznych działań w walce z praniem brudnych pieniędzy pochodzących z handlu narkotykami.”Wiadomo, że korupcja istnieje nie tylko w Kolumbii, ale że jest to korupcja ponadnarodowa, a kręgi korupcyjne, w których prane są pieniądze z handlu narkotykami, nie są zwalczane. Tutaj najsłabsi z najsłabszych są prześladowani, rolnicy, rdzenni mieszkańcy, czarni, kobiety” – powiedziała niedawno Márquez niemieckiemu dziennikowi „Die Welt”. Zwróciła uwagę, że nigdy nie widziała banku krajowego lub międzynarodowego zamkniętego za pranie brudnych pieniędzy”. Kolumbia jest uważana za największego na świecie producenta kokainy.

fot. Colin Davis/ Unsplash

Władze Belgii i Holandii ogłosiły niedawno alarm na wspólnej konferencji prasowej we Vlissingen w Holandii. W ubiegłym roku w samej Antwerpii w Belgii przechwycono około 116 ton kokainy. Rekord wszechczasów wynoszący 109,9 ton w 2022 r. został tym samym ponownie przekroczony. Narkotyki pochodzą głównie z Kolumbii, Ekwadoru i Panamy. Kilka dni temu Ekwador zgłosił rekordowe znalezisko około 20 ton kokainy. Południowoamerykański kraj Ekwador został ostatnio dotknięty falą przemocy. Podczas kampanii wyborczej w Ekwadorze kilka tygodni temu zamordowano kandydata na prezydenta i dziennikarza śledczego Fernando Villavicencio, który badał między innymi korupcję w ekwadorskiej polityce.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze