fot. Vatican Media

Kard. Stanisław Ryłko na różańcu za Franciszka: „Otrzyjmy nasze łzy”

Jesteśmy głęboko przekonani, że Bóg życia otworzy przed nim bramy błogosławionej wieczności – mówił kard. Stanisław Ryłko podczas modlitwy różańcowej za duszę papieża Franciszka, odprawionej w poniedziałek wieczorem w Bazylice Matki Bożej Większej. Przed ikoną Maryi Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego), przed którą Franciszek modlił się tak wiele razy, teraz zgromadziły się tłumy wiernych, by modlić się za niego.

Przed Maryją w wizerunku Salus Populi Romani papież Franciszek powierzał swoje troski, nadzieje, modlitwy 126 razy. Modlił się przy Jej wizerunku w Bazylice Matki Bożej Większej przed i po każdej podróży apostolskiej, a ostatnio u progu Wielkiego Tygodnia.

Teraz modliła się przy niej za Franciszka rzesza wiernych pod przewodnictwem kard. Stanisława Ryłki, archiprezbitera Bazyliki Matki Bożej Większej i emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich.

fot. Vatican Media

Kard. Ryłko: Maryjo, otrzyj nasze łzy

 „Zgromadziliśmy się tutaj u stóp Najświętszej Maryi Panny, aby modlić się za naszego umiłowanego Ojca Świętego Franciszka. Wczoraj jeszcze widzieliśmy go, gdy udzielał błogosławieństwa Urbi et Orbi, a zaraz potem pozdrawiał wiernych na placu św. Piotra” — rozpoczął kard. Ryłko, któremu towarzyszył kard. Rolandas Makrickas, archiprezbiter koadiutor papieskiej bazyliki.

„Wszyscy jesteśmy smutni i pogrążeni w żalu z powodu jego odejścia, ale jesteśmy też głęboko przekonani, że Bóg życia otworzy przed nim bramy błogosławionej wieczności” — kontynuował kard. Stanisław Ryłko, kończąc wprowadzenie do modlitwy wezwaniem:

„O Maryjo, pociesz nasz w płaczu, otrzyj nasze łzy, umocnij nas wobec cierpienia. Prowadź nas, prosimy, w drodze na spotkanie ze Zmartwychwstałym Panem”.

Nie traćcie marzeń

W czasie różańca plac przed bazyliką, a nawet okoliczne ulice, zapełniły się wiernymi. Ludzie już na dwie godziny przed różańcem gromadzili się w bazylice, także po to, by zostawić swój wpis w księdze pamiątkowej. „Drogi Papieżu Franciszku, pomóż mi spełnić moje marzenia” — napisała Alejandra, dwudziestopięcioletnia dziewczyna z Hiszpanii. Przyjechała do Rzymu na święta wielkanocne z rodziną. W jej wpisie odzywa się echo słów, które papież wielokrotnie kierował do młodych: „Proszę was, nie traćcie zdolności do marzeń. Kiedy młody człowiek traci tę zdolność, nie mówię, że staje się stary, nie — bo starzy też marzą”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze