kard. Matteo Zuppi, fot. EPA/SERGEI ILNITSKY

Kardynał Zuppi: prosimy usilnie o zakończenie wojny na Ukrainie

Prosimy usilnie o zakończenie wojny na Ukrainie – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch kardynał Matteo Zuppi, który odprawił w środę w Rzymie mszę w 1001. dniu rosyjskiej inwazji. W nabożeństwie o pokój na Ukrainie uczestniczyła małżonka ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego – Ołena Zełenska.

Kardynał Zuppi, specjalny wysłannik papieża Franciszka ds. Ukrainy, mówił w kazaniu podczas mszy w bazylice Santa Maria in Trastevere o „strasznym mroku wojny”. „Tysiąc dni. W rzeczywistości wiemy, że jeden dzień jest już nie do zniesienia z powodu straszliwego ciężaru śmierci, jaką powoduje” – powiedział. Dodał: „Kiedy umiera jeden człowiek, to świat umiera”.

Kardynał Zuppi podkreślił, że „wojny są zawsze za długie”. Przypomniał, że I wojna światowa trwała we Włoszech 1261 dni, a nazywana jest Wielką Wojną.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch zaznaczył: „Zobaczyliśmy siłę oporu narodu ukraińskiego, który cierpienie zna dobrze; wystarczy przypomnieć Wielki Głód”. „Dziś prosimy usilnie o zakończenie wojny oraz o sprawiedliwy i trwały pokój” – dodał.

Kardynał Matteo Zuppi zwrócił uwagę na liczne gesty solidarności z Ukrainą i jej narodem, m.in. z dziećmi. „Tysiąc dni burzy, ale także tysiąc dni najgłębszego braterstwa, którego nie dotknęło zmęczenie, ale jest ono jeszcze bardziej zdecydowanie i konieczne” – zauważył.

>>> Papież o wojnie na Ukrainie: haniebna katastrofa ludzkości [WIDEO]

EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA.

Ołena Zełenska powiedziała podczas wystąpienia w bazylice: „Trudno powiedzieć i nawet pomyśleć, że dziś mamy tysiąc pierwszy dzień wielkiej wojny w Europie XXI wieku: pełnowymiarowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę. To nie jest data, którą chcielibyśmy podkreślać”. „Z tego powodu przywołujemy coś innego: dziś jest tysiąc pierwszy dzień konfrontacji ludzkości z przemocą, sprawiedliwości z arogancją” – dodała Pierwsza Dama. Oznajmiła: „Dziś nasze serca są zranione przez codzienne straty i lęk o naszych bliskich, ale jednocześnie są pełne wiary; wiary w zwycięstwo dobra nad złem”. „To ta wiara pomogła nam przetrwać tych 1001 dni i, czego jestem pewna, pomoże nam przetrwać w przeszłości” – zadeklarowała małżonka ukraińskiego prezydenta.

Podziękowała wszystkim pomagającym Ukrainie wygrać wojnę, która – dodała – „nie jest to tylko wojną przeciwko naszemu państwu i naszej tożsamości, ale także przeciwko wszystkim wartościom europejskim; przeciwko pokojowi jako zasadzie koegzystencji”.

We mszy uczestniczyła córka prezydenta Włoch Sergio Mattarelli – Laura Mattarella, a także, m.in., Pierwsza Dama Litwy Diana Nausediene. Obecni byli przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, wśród nich ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze