
fot. Krzysztof Stępkowski/Ordynariat Polowy/KAI
Katedra polowa: bp Lechowicz przewodniczył Mszy Krzyżma
W Wielki Wtorek na Mszy Krzyżma w katedrze polowej wraz z biskupem polowym Wiesławem Lechowiczem zgromadziło się prezbiterium Ordynariatu Polowego. W czasie Mszy nastąpiło błogosławieństwo olejów przeznaczonych dla chorych oraz używanych przy chrzcie, bierzmowaniu, a także namaszczaniu ołtarza i ścian kościoła.
Zazwyczaj Msza z błogosławieństwem olejów jest odprawiana w Wielki Czwartek, jednak z uwagi na to, że kapelani służą w garnizonach rozsianych po całym kraju i dotarcie do katedry polowej a następnie powrót w pierwszy dzień Triduum Sacrum mógłby utrudnić odprawienie Mszy Wieczerzy Pańskiej od kilku lat Msza Krzyżma odprawiana jest w katedrze polowej w Wielki Wtorek. Prawo dopuszcza taką możliwość.
Liturgię Mszy krzyżma z biskupem polowym koncelebrowali kapelani Ordynariatu Polowego obrządków rzymsko- i greckokatolickiego, dziekani, na czele z wikariuszem generalnym biskupa polowego ks. płk. Kryspinem Rakiem i proboszczem katedry ks. ppłk. Karolem Skopińskim. Obecni byli żołnierze i pracownicy resortu obrony narodowej, w tym pracownicy Kurii Polowej, a także siostry zakonne. Oprawę muzyczną liturgii zapewnił Chór Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Do katedry polowej wprowadzono Chorągiew Wojska Polskiego.

W homilii bp Wiesław Lechowicz odniósł się do trwającego Roku Jubileuszowego i towarzyszącej mu myśli „Nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boga rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Św., który został nam dany” (Rz 5,5). Rozważając hasło „pielgrzymi nadziei”, które towarzyszyło pielgrzymom uczestniczącym w Jubileuszu Wojska i Służb Mundurowych w Rzymie odniósł te słowa do kapłaństwa. Podkreślił, że pielgrzym jest osobą znającą cel wędrówki wbrew kulturze światowości. – Światowość to myślenie, które nie opiera się na trwałym fundamencie, które nie przykłada wagi do wierności, natomiast przybiera maski w zależności od możliwych korzyści. To postawa pozoru, szukająca tego, by się pokazać i być zauważonym – powiedział. Przypomniał, że w nauczaniu papieża Franciszka szerzenie takiej postawy określane jest mianem „kultury makijażu”. – Żyjemy w środowisku hierarchicznym, jakim jest wojsko i Kościół, co rodzi pokusę dbania o awans i karierę, wpływy i znaczenie. Od kogo jak kogo, ale od nas, duchownych, trzeba wymagać spojrzenia dalekosiężnego, wybiegającego poza ramy doczesnych korzyści – wezwał.
Następnie biskup polowy wskazał, że pielgrzym „bierze w drogę tylko to, co jest konieczne – wbrew kulturze konsumpcji”. – Musimy wciąż być czujni, aby nie dać się porwać fali konsumpcji; by określenie „duchowny” miało potwierdzenie w stylu naszego życia. Powierzam was zatem Jezusowi, Temu, który dla nas stał się ubogim, by was strzegł od materializmu i zachłanności – zaznaczył.
>>> Msza św. i apel pamięci w hołdzie ofiarom Zbrodni Katyńskiej [+GALERIA]
O istotnej roli słowa Bożego i konieczności o zadbanie o relację z Nim bp Lechowicz mówił w kontekście „pielgrzyma kierującego się znakami drogowymi – wbrew kulturze liberalizmu”. Podejmując tematykę wspólnoty podkreślił, że wbrew kulturze indywidualizmu „pielgrzym nie jest sam na drodze”. Zaznaczył, że samotność jest częstym doświadczeniem współczesnego człowieka, a jednym z lekarstw postawienie w centrum życia Jezusa. – Przejawem chrystocentryzmu w naszym życiu jest systematyczna modlitwa, w tym brewiarzowa i godne sprawowanie sakramentów świętych, na czele z celebrą Eucharystii. W jakim stopniu czynię to z wiarą i zgodnie z przepisami Kościoła? – podkreślił biskup polowy. – Otwartość na każdego człowieka to drugie lekarstwo, które trzeba brać z tym pierwszym. Ono wiąże się z rezygnacją ze swoich egoistycznych potrzeb, z szukania własnego samozadowolenia i koncentracji na sobie. Wiemy dobrze, że oni żołnierzem, ani księdzem nie jest się w pojedynkę – dodał.
Biskup polowy zwrócił też uwagę na obecność kryzysu i kulturę samowystarczalności. Wskazał, że doświadczenie kryzysu jest elementem życia. – Trzeba więc dbać o siebie, o moralną i fizyczną kondycję. Nie ma skuteczniejszego lekarstwa na nasze moralne słabości, jak regularna spowiedź św. – przekonywał.
Ordynariusz wojskowy wezwał również kapelanów do wzajemnej odpowiedzialności za siebie nawzajem i „uważność zwłaszcza na współbraci potrzebujących wsparcia, czasami w postaci odważnej i przepełnionej troską reakcji”.

Na zakończenie homilii bp Wiesław Lechowicz zachęcił kapelanów do wypełniania powołania „zgodnie z wolą Jezusa i Jego przykładem”. – Starajcie się być prorokami tej nadziei, która ma oblicze naszego Pana! Na Niego kierujcie spojrzenia własne oraz tych, dla których i z którymi służycie. Wielu z nich żyje na granicy zwątpienia, rozpaczy, beznadziei. Sami nie są w stanie sobie poradzić. Mają prawo liczyć na kapelanów jako zwiastunów nadziei. W świecie tak niespokojnym jak obecnie, w sytuacji tak nieprzewidywalnej jak teraz żołnierze i funkcjonariusze służb mundurowych potrzebują nas jako proroków nadziei, która nie zawodzi! – podkreślił.
Po homilii kapelani odnowili przyrzeczenia kapłańskie, a wszyscy zgromadzeni włączyli się w modlitwę za nich. W czasie modlitwy eucharystycznej bp Wiesław Lechowicz pobłogosławił olej chorych stosowany w czasie udzielania sakramentu namaszczenia chorych. Po Komunii św. sporządził olej Krzyżma, wykonał gest tchnienia i odmówił modlitwy konsekracyjne. Olej Krzyżma jest używany przy chrzcie, bierzmowaniu i święceniach kapłańskich, a także służy do namaszczania ołtarza i ścian kościoła.
Na zakończenie Mszy św. zostały odczytane dwie decyzje. Ks. ppłk Karol Skopiński, proboszcz katedry został mianowany kanonikiem gremialnym kapituły katedralnej Ordynariatu Polowego. Biskup polowy ogłosił też decyzję papieża Franciszka o nadaniu ks. ppłk. SG Ryszardowi Preussowi godności Kapelana Jego Świątobliwości. Następnie w imieniu wszystkich kapelanów głos zabrał się ks. płk Kryspin Rak, który podziękował bp. Lechowiczowi za kierowanie Ordynariatem Polowym, zapewnił o modlitwie i złożył świąteczne życzenia.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |