Kiedy katolicki ksiądz może mieć żonę?
W pewnych sytuacjach duchowny w Kościele katolickim może mieć żonę. To nie żart! I jest to zgodne z prawem kościelnym.
Żona tylko przed święceniami
Pierwszym miejscem, w którym jest to możliwe, jest ukraiński Kościół grekokatolicki. Pomimo tego, że zewnętrznie zachowują wiele tradycji Kościołów wschodnich, to pozostają w jedności ze Stolicą Apostolską. Jednym z elementów wschodnich, które zachowały te Kościoły, jest własne prawo i tradycja dotycząca celibatu.
Zatem ksiądz grekokatolicki może mieć żonę. Musi mieć ją jednak zanim przyjmie święcenia kapłańskie. Po święceniach zawarcie małżeństwa jest już niemożliwe. Taki kapłan nie może jednak ożenić się ponownie, nawet jeśli zostanie wdowcem. Nie może zostać także biskupem.
>>>Kim są grekokatolicy? Rozmowa z proboszczem parafii grekokatolickiej
– Jak widać po obrączce na mojej dłoni, jestem księdzem żonatym. Mam czworo dzieci, choć porody były trzy – średnia para to bliźnięta. Kościół greckokatolicki jest Kościołem powszechnym i uznaje prymat papieża, ale ma też swoje prawo. Jednym z nich jest to, że nie obowiązuje celibat. Warunek jest jeden: trzeba sakrament małżeństwa przyjąć przed sakramentem kapłaństwa. W drugą stronę to nie działa, jeśli już jesteś księdzem, nie możesz się żenić. Ksiądz nie może też mieć kolejnej żony. Jeśli więc np. zostaje wdowcem, to do śmierci żyje już sam. Świecki u nas może wstąpić w ponowny związek, kapłan takiej możliwości nie ma. Myślę, że w naszej diecezji jedna trzecia kapłanów jest żonatych – mówił dla „Tygodnika Idziemy” ks. Roman Kiłyk, proboszcz parafii greckokatolickiej w Poznaniu.
Na Ukrainie kandydatki na żonę księdza przygotowują się do tej roli na specjalnych kursach. Niektórym wydaje się, że bycie żoną duchownego oznacza dość łatwe życie, ale wcale tak nie jest. Taka „szkoła dla żon” jest między innymi po to, by kobiety mogły sobie pewne rzeczy uświadomić.
Także duchowni anglikańscy, którzy chcą przejść do Kościoła katolickiego i w nim być duchownymi, mogą „zatrzymać” swoje żony i dzieci. Watykan nie uznaje święceń anglikańskich, każdy duchowny będzie musiał ponownie przyjąć święcenia zgodne z katolickim Kodeksem Prawa Kanonicznego. Ale kiedy przechodzą do Kościoła katolickiego jako kawalerowie i chcą przyjąć święcenia kapłańskie, wówczas już muszą zachować celibat.
Konstytucja papieska Anglicanorum Coetibus stwierdza:
Ci, którzy posługiwali jako anglikańscy diakoni, prezbiterzy lub biskupi, i którzy spełniają wymogi ustanowione przez prawo kanoniczne, i nie są związani przeszkodą nieprawidłowości lub innymi przeszkodami, mogą być przyjęci przez ordynariusza jako kandydaci do święceń w Kościele katolickim. W przypadku duchownych żonatych należy przestrzegać norm zawartych w Encyklice Pawła VI Sacerdotalis coelibatus, n. 42 oraz w Deklaracji In June. Duchowni nieżonaci muszą podporządkować się normom o celibacie duchowieństwa zgodnie z kan. 277, 1.
>>>Celibat na ławie oskarżonych
Dyspensa od reguły to nie zniesienie celibatu
Zasadniczą normą w Kościele katolickim pozostaje więc celibat kapłański, który powinien być wolnym wyborem kandydata do święceń. Jednak można wziąć pod uwagę szczególne warunki duchownych, którzy już związani małżeństwem żyją – czy to w Kościołach, czy w społecznościach chrześcijańskich jeszcze oddzielonych od Kościoła katolickiego.
Ordynariusz, w pełni przestrzegając dyscypliny odnośnie do celibatu duchowieństwa w Kościele łacińskim, pro reguła dopuści do święceń prezbiteratu tylko mężczyzn celibatariuszy. Będzie mógł skierować prośbę do Biskupa Rzymskiego, jako odstępstwo od kan. 277, 1, o dopuszczenie w poszczególnych przypadkach do święceń prezbiteratu także mężczyzn żonatych, zgodnie z obiektywnymi kryteriami zatwierdzonymi przez Stolicę Apostolską. (Anglicanorum Coetibus)
Dlaczego im wolno?
Kościół grekokatolicki należy do grupy Kościołów wschodnich, które zachowują Tradycję i prawo właściwe samym sobie, ale pozostają w jedności z Rzymem, a więc z głową Kościoła katolickiego, a nie zwierzchnika prawosławnego. Są też w jedności dogmatycznej – to znaczy uznają i w pełni przyjmują nauczanie Kościoła (papieża i dokumentów Kościoła) – jeśli chodzi o treści wiary. Dlatego papież szanując Tradycję tych Kościołów pozwala na zachowanie między innymi starożytnej tradycji żonatych kapłanów.
W przypadku Kościoła grekokatolickiego święcenia żonatych księży napotykały na wiele historycznych przeszkód. Ale ostatecznie od 2014 roku możliwe jest, by biskupi grekokatoliccy wyświęcali na kapłanów żonatych kandydatów do święceń na terenie, na którym znajdują się odpowiednie do tego jednostki organizacyjne w ramach Kościoła grekokatolickiego.
Natomiast w Kościele anglikańskim od XIX wieku wyróżnia się konserwatywny anglikanizm, zbliżony do katolicyzmu High Church, bardziej ludowy i bliższy kalwinizmowi Low Church oraz liberalny Broad Church. Nurt konserwatywny anglikanów sprzeciwia się takim reformom jak wyświęcanie homoseksualnych biskupów, święcenie kobiet, błogosławienie związków homoseksualnych, praktykowanie przez duchownych buddyzmu czy popieranie przez nich islamskiego prawa szariatu.
To właśnie pod wpływem tych osób w roku 1994 Kościół anglikański zgodził się na święcenia kobiet, co wywołało sprzeciw wśród części anglikanów, tak duchownych, jak i świeckich. Ja również nie zgadzałem się z takimi praktykami. Wielu z nas opowiedziało się po stronie katolicyzmu. Motywacja tych osób była jasna: chcieli należeć do Kościoła, który dąży do wspólnoty z Rzymem, a nie do tego, który obiera kurs w zupełnie innym kierunku. Właśnie decyzja o wyświęcaniu kobiet potwierdziła nasze przypuszczenia, że Kościół anglikański zmierza w złym kierunku. Stąd podjąłem decyzję o powrocie do Kościoła katolickiego – mówił ks. Martin Flatman, konwertyta z anglikanizmu na katolicyzm, w wypowiedzi dla „Przewodnika Katolickiego”.
>>>Watykan: anglikanie zadowoleni z ekumenicznego przyspieszenia Franciszka
Bycie żoną księdza nie jest takie proste
Także żonę kapłana obowiązuje posłuszeństwo wobec biskupa. Bywa to trudne, zwłaszcza w decyzjach biskupa związanych z przeniesieniem męża do innej parafii. Kobieta musi być też świadoma ewentualnych trudności finansowych, zwłaszcza, jeśli przeniesienie dotyczy zmiany z dużej parafii na mniejszą wspólnotę. Wierni są zobowiązani do utrzymania proboszcza, ale jego żony już nie, więc żona poza pracą w parafii często podejmuje też pracę zawodową.
Trudnością bywa też moment, kiedy żona księdza umiera młodo, a małżonkowie mieli jeszcze małe dzieci. Taki ksiądz nie może ożenić się powtórnie i oprócz obowiązków parafialnych, często też nauki katechezy w szkole, musi zająć się również wychowaniem dzieci.
Gdy zaś umiera ksiądz, to jego żona, wraz z dziećmi, musi opuścić plebanię. Czasami prowadzi to do prawdziwych dramatów, zwłaszcza gdy parafia nie była na tyle dochodowa, by zapewnić żonie mieszkanie.
Bardzo trudna jest także sytuacja, w której małżeństwo księdza się rozpada. Wtedy kapłan musi odejść do monastyru.
Niektórzy mówią, że zniesienie celibatu rozwiązałoby wiele problemów w Kościele katolickim. Jak zwykle nie wszystko jest takie proste i jednoznaczne. Życie w celibacie jest dla wielu trudnością, ale bycie żonatym duchownym nie sprawia, że tych problemów jest mniej. Są inne.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |