fot. (amb) PAP/Wojciech Olkuśnik

Kolejna grupa polskich strażaków pomaga walczyć z pożarami w Grecji

W poniedziałek wieczorem grupa polskich strażaków wróciła z Grecji. Wymieniła ich zmiana ratowników, która dotarła do Grecji tego samego dnia. Zmiana odbyła się w warunkach bojowych.

Cała Polska jest z was dumna, a cała Grecja jest wam wdzięczna – powiedział szef MSWiA Mariusz Kamiński. Minister podczas powitania wracającej grupy strażaków powiedział, że rząd grecki był pod takim wrażeniem pracy polskich strażaków, że zwrócił się do polskiego rządu o przedłużenie misji. „Jechaliście przez pół Europy, aby pokazać praktyczną europejską solidarność. Nasi przyjaciele Grecy byli w głębokiej potrzebie – ciężkie pożary, klęska żywiołowa, zagrożenie dla ludzi i ich mienia, dla całych miejscowości. Daliście radę” – mówił Kamiński.

Jedni z najlepszych

„Jest dla mnie wielką radością i wielkim zaszczytem, móc osobiście was powitać i podziękować za niezwykłą misję, jaką wypełniliście i wspaniałą służbę dla ludzi” – powiedział Kamiński. „Pojechała kolejna zmiana. Będą na pewno tak samo realizować zadania na najwyższym poziomie. Okazało się, że polska straż jest jedną z najlepszych straży pożarnych na świecie i to możemy powiedzieć dziś wprost” – mówił z kolei nadbryg. Bartkowiak.

>>> Polscy strażacy w Grecji: najgorsze mamy za sobą, ale pożar jest nieprzewidywalny

fot. EPA/YANNIS KOLESIDIS

Dowodzący pierwszą grupą strażaków wysłanych do Grecji bryg. Michał Langner powiedział natomiast, że „to była niezwykła misja”. „Sytuacja, która była na miejscu zaskoczyła nas w tym sensie, że skala tego zdarzenia była niewyobrażalna. W pierwszym miejscu, w którym pracowaliśmy, na wyspie Evia (Eubea), to było 50 tys. hektarów. Przypomnę, że największy pożar, który wydarzył się w Polsce, w Kuźni Raciborskiej, który wydarzył się prawie 30 lat temu, to było 8,5 tys. hektarów. W tym miejscu, gdzie nasi koledzy z nowej zmiany kontynuują działania, to jest prawie 8 tys. hektarów” – mówił.

>>> Grecja: polscy strażacy uratowali miasto przed pożarem

W ostatnich tygodniach w Grecji wybuchło kilkaset pożarów z powodu długotrwałych upałów, podczas których temperatura sięgała 45 stopni Celsjusza. Obecnie Polacy gaszą pożary w okolicach Aten (Villia Attica, Keratea). W poniedziałek z Grecji wróciła jedna grupa strażaków, a zamieniła ją kolejna ekipa. „To jest typowa zmiana osobowa, ponieważ sprzęt i samochody mamy tutaj na miejscu. Podmieniamy bezpośrednio ratowników” – mówił mł. bryg. Daniel Mucha. Zmiana odbyła się warunkach bojowych. Druga grupa strażaków, która w poniedziałek wyleciała do Grecji na wymianę, liczy tyle samo osób, co pierwsza grupa, czyli 143 osoby.

fot. PAP/Wojciech Olkuœnik

Strażackie moduły

Polska skierowała do Grecji dwa moduły GFFFV (Ground Forest Fire Fighting using Vehicles, czyli moduł do gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów) z Wrocławia i Poznania. Obecnie w ramach Mechanizmu Ochrony Ludności Unii Europejskiej Polska posiada sześć takich modułów, wyspecjalizowanych w gaszeniu pożarów lasów. Stacjonują one w miastach: Kraków, Białystok, Poznań, Olsztyn, Szczecin i Wrocław. Z sześciu modułów trzy są w stałej dyspozycji i w ciągu kilku godzin od zadysponowania mogą wyruszyć na zagraniczną misję. Każdy moduł jest samowystarczalny – poza typowym sprzętem gaśniczym używanym przy pożarach lasów, strażacy dysponują też zapleczem logistycznym: namiotami, kuchnią polową, centrum łączności i wszystkim, co potrzebne jest do rozbicia tymczasowej bazy strażaków w terenie.

Galeria (9 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze