
fot. z arch. PJ
Komentarz do Ewangelii, 11 czerwca 2025
Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do swoich Apostołów: «Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski. Wart jest bowiem robotnik swej strawy. A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was»” (Mt 10,7-13).
Jezus po raz pierwszy posyła swoich uczniów z misją. Mają głosić, że królestwo Boże jest blisko, mają uzdrawiać, oczyszczać, wskrzeszać. Ale zanim ruszą, dostają zaskakujące instrukcje: nie zabierajcie nic – ani pieniędzy, ani torby, ani zapasowych ubrań. Dlaczego? Bo mają nauczyć się, że prawdziwe bogactwo ucznia to nie to, co ma, ale to Kto go posyła i co niesie. To Ewangelia – a nie zaplecze finansowe – czyni ich skutecznymi świadkami. To bardzo praktyczne także dziś. Bo pokusa, by uzależnić wartość swojej ewangelizacji, pracy, posługi – od posiadania, wpływu, organizacyjnej sprawności i zabezpieczeń – dotyka nie tylko księży czy misjonarzy. Dotyczy też świeckich, wspólnot, parafii. A Jezus mówi jasno: „darmo otrzymaliście, darmo dawajcie”. Papież Franciszek ostrzegał, że klerykalizm zaczyna się tam, gdzie ewangelizator nie żyje dla Kościoła, ale z Kościoła. To ważne rozróżnienie. Dotyczy nie tylko księży. Chodzi o to, czy naprawdę żyjemy Ewangelią – i dla Ewangelii. A w praktyce? Czy dzielę się swoją wiarą bez kalkulacji? Czy pomagam bez oczekiwania wdzięczności? Czy umiem mówić o Bogu, nawet jeśli nie mam ku temu idealnych warunków? Może dzisiaj warto poprosić Boga o serce misjonarza: ubogie, ale odważne. Wolne od zabezpieczeń, ale pełne Ewangelii. Gotowe, by dawać darmo – tak jak darmo otrzymaliśmy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |