Komentarz do Ewangelii, 11 listopada 2021

Z Ewangelii na dziś: „Jezus zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział im: »Królestwo Boże nie przyjdzie w sposób dostrzegalny; i nie powiedzą: ‘Oto tu jest’ albo: ‘Tam’. Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest«. Do uczniów zaś rzekł: »Przyjdzie czas, kiedy zapragniecie ujrzeć choćby jeden z dni Syna Człowieczego, a nie zobaczycie. Powiedzą wam: ‘Oto tam’ lub: ‘Oto tu’. Nie chodźcie tam i nie biegnijcie za nimi. Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, jaśnieje od jednego krańca widnokręgu aż do drugiego, tak będzie z Synem Człowieczym w dniu Jego«” (Łk 17, 20-24). 

To nieprzypadkowa i ważna Ewangelia na Święto Niepodległości. Wiąże się z pytaniem o to, co my – jako chrześcijanie – możemy wnieść w przestrzeń naszego kraju? Bardzo wiele. Jesteśmy zaproszeni do życia Ewangelią, do przenikania naszego osobistego życia, naszych mniejszych i większych „światków”, w których funkcjonujemy: miłością, przebaczeniem, prawdą, pokojem, jednością, służbą na rzecz innych. Wówczas w tych przestrzeniach pokażemy, że On jest dla nas najważniejszy i zacznie się w nich dziać (lub nawet dzieje się) Jego królestwo. 

Zobacz także