Komentarz do Ewangelii, 12 sierpnia 2021

Z Ewangelii na dziś: „Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: »Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?« Jezus mu odrzekł: »Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy«” (Mt 18, 21 – 23). 

Piotr, kierując pytanie do Mistrza: „Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?,” miał nadzieję, że zostanie pochwalony. To Piotrowe „aż siedem” miało zrobić wrażenie. Nauka rabinów była jasna – przebaczyć grzesznikowi można było trzy razy, za czwartym razem już go karano, najczęściej finansowo lub fizycznie. Według nauki rabinów każdy, kto chce naśladować Boga, powinien wybaczać również trzy razy, więcej nie ma potrzeby. Piotr podwoił tę cyfrę, sądząc, że zostanie doceniony. Musiał się bardzo zdziwić. Mamy być jako chrześcijanie specjalistami od przebaczającej miłości i to względem wszystkich. Najczęściej związane jest to z bólem obumierania w egoizmie, egocentryzmie. Ze zmianą myślenia – że to my nie jesteśmy najważniejsi. Warto. To naprawdę działa. 

Zobacz także