Komentarz do Ewangelii, 13 czerwca 2024
Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, że powiedziano przodkom: ‘Nie zabijaj’; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: ‘Raka’, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: ‘Bezbożniku’, podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj. Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza»” (Mt 5, 20-26).
Bóg jest dobry, przypomina nam o wprowadzaniu pokoju, przebaczeniu, zgodzie, dbaniu o jedność – ważnych wartościach i postawach chrześcijańskich. Tego nam czasem brakuje – w świecie, w którym jest tyle wojen, wojenek, bitew i bitewek. W świecie, w którym trwa III wojna światowa w kawałkach – jak mówi papież Franciszek. Chrześcijanin przepojony Ewangelią to człowiek pojednania, pokoju i jedności, człowiek opatrywania ran, troski, miłowania nie tylko „za coś”, ale i „pomimo czegoś”. W Ewangelii Jezus mówi o konkrecie, dla Niego przekroczeniem przykazania „nie zabijaj” jest osądzanie brata, ocenianie i mówienie mu, że jest bezbożnikiem czy „głupim”, bo to znaczy greckie raka (gr. ρακα). Może nie mamy wielkiego wpływu na globalny świat, ale na swój najbliższy „światek” już tak.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |