Pomoc uchodźcom Fot. PAP/Alena Solomonova

Komentarz do Ewangelii, 14 maja 2022

Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w miłości mojej. Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy kto życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego” (J 15, 9-15). 

Jeden z pierwszych przekazów na temat chrześcijaństwa, i to pogański, z czasów, gdy chrześcijaństwo było prześladowane, podawał: „Patrzcie, jak oni się miłują” (por. Tertulian, Apologetico, 39 §7). To miłość do wszystkich bez wyjątku – także oprawców – i wierność Ewangelii uwiarygadniała Kościół. To zadanie i dla nas. Mieć takie osobiste doświadczenie miłości Boga, Jego troskliwości i czułości, które doprowadzi do życia nimi, do dawania świadectwa, dzielenia się z tymi, których spotkamy. I wcale nie chodzi tylko o miłość emocjonalną, motylkową, ale często o tę polegającą na przekraczaniu samego siebie, na służbie, spalaniu się dla innych – chorych, samotnych, cierpiących, uciekających przed wojną… Oni są bliżej, niż nam się wydaje. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze