Komentarz do Ewangelii, 14 sierpnia 2023
Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do swoich uczniów: «To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy kto życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje»” (J 15, 12-16).
Po pierwsze odkrywajmy, że nie jesteśmy sługami, ludźmi obojętnymi dla Boga, ale jesteśmy Jego przyjaciółmi, ludźmi Mu naprawdę bliskimi. Jesteśmy zaproszeni do zmieniania świata miłością. Tak było na początku chrześcijaństwa, kiedy niewierzący, jak pisze Tertulian, nawracali się, widząc miłość, która królowała wśród chrześcijan: „Patrzcie – mówili – jak oni się miłują” (por. Apologetico, 39 §7). Mam wrażenie, że dziś między nami tej miłości brakuje i nie chodzi o wojnę w Ukrainie, ale o to, co dzieje się wokół nas, często za zamkniętymi drzwiami domów, plebanii, klasztorów, szkół, uczelni, miejsc pracy… Wystarczy włączyć telewizor czy poczytać trochę wiadomości. Muszę zacząć od siebie. Od przełamania się do tych osób, które tak zwyczajnie, po ludzku, trudno mi kochać.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |