fot. YT/The Chosen Polska – https://www.youtube.com/watch?v=EPEtqzI408k

Komentarz do Ewangelii, 14 stycznia 2023

Z Ewangelii na dziś: „Jezus wyszedł znowu nad jezioro. Cały lud przychodził do Niego, a On go nauczał. A przechodząc, ujrzał Lewiego, syna Alfeusza, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!». Ten wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w jego domu przy stole, wielu celników i grzeszników siedziało razem z Jezusem i Jego uczniami. Wielu bowiem było tych, którzy szli za Nim. Niektórzy uczeni w Piśmie, spośród faryzeuszów, widząc, że je z grzesznikami i celnikami, mówili do Jego uczniów: «Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?». Jezus, usłyszawszy to, rzekł do nich: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników»” (Mk 2, 1-12). 

Bardzo lubię ten fragment Ewangelii. Bóg jest dobry. Lewi (św. Mateusz), syn Alfeusza, był poborcą podatków dla okupanta, kolaborantem, współpracował z najeźdźcą. Co więcej, celnicy podbierali część pieniędzy z podatków dla siebie. Powiedzieć, że byli niepopularni – to powiedzieć zdecydowanie za mało. Byli zbrojnie prześladowani przez zelotów, czyli ugrupowanie partyzanckie walczące o wolność Izraela (należał do nich inny apostoł – Szymon Gorliwy). Reżyser serialu „The Chosen” – Dallas Jenkins – wskazuje, że Mateusz był człowiekiem w lekkim spektrum Aspergera, genialnym matematycznie, ale zamkniętym w swoim bezpiecznym świecie liczb. Przez to był wyśmiewany dodatkowo przez innych, którzy go nie rozumieli. Ten człowiek to znak dla nas. Jezus powołuje każdego jako ucznia w swojej szkole, także grzeszników i świętych; osoby pogardzane i podziwiane; nieradzące sobie w życiu i te przebojowe; biednych i bogatych, ludzi szanowanych i nie, geniuszy i nie, rządzonych i rządzących… Odpowiadajmy na to wezwanie jak Mateusz: „Tak”. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze