Komentarz do Ewangelii, 17 czerwca 2020
Z Ewangelii na dziś: „Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6, 5-6).
Chrześcijaństwo jest religią dojrzałych i bliskich relacji z Bogiem, a przez to z innymi ludźmi i z samym sobą. Celem modlitwy jest dbanie o relacje z Bogiem, budowanie jej na dialogu, byciu z Nim jak najbliżej. Celem nie jest pokazywanie tego, że się modlimy, aby nas podziwiano lub abyśmy zdobywali jakiekolwiek profity. Nie tędy droga. To udawanie, a nie budowanie relacji z Najwyższym.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |