Fot. Karolina Binek/misyjne.pl

Komentarz do Ewangelii, 18 lipca 2024

Z Ewangelii na dziś: „Jezus przemówił tymi słowami: «Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie»” (Mt 11, 28-30). 

Zastanawiam się, czy w chwilach trudności przychodzę do Boga. Czy też szukam wpierw pomocy u znajomych, przyjaciół, rodziny, współpracowników, w układach, w pieniądzach na koncie, nie zwracając się do Niego? Człowiekowi się wydaje, że tak wiele może samemu. Dopiero różnorakie przeciwności, które przekraczają nas i nasze możliwości – chociażby choroba, megatoksyczny człowiek, ogromna samotność, sytuacje po ludzku nie do rozwikłania – powodują zwrot w stronę Boga. Im szybciej zrozumiemy, że jest On, że ukochał nas troskliwą i czułą miłością, i że możemy przychodzić do Niego ze wszystkim (nie tylko z dużymi i trudnymi sprawami), tym lepiej. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze