fot. PAP/Piotr Matusewicz

Komentarz do Ewangelii, 19 lipca 2024

Z Ewangelii na dziś: „Pewnego razu Jezus przechodził w szabat pośród zbóż. Uczniowie Jego, odczuwając głód, zaczęli zrywać kłosy i jeść ziarna. Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: «Oto twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat». A On im odpowiedział: «Czy nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy poczuł głód, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego i jadł chleby pokładne, których nie było wolno jeść ani jemu, ani jego towarzyszom, lecz tylko kapłanom? Albo nie czytaliście w Prawie, że w dzień szabatu kapłani naruszają w świątyni spoczynek szabatu, a są bez winy? Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż świątynia. Gdybyście zrozumieli, co znaczy: ‘Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary’, nie potępialibyście niewinnych. Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu»” (Mt 12, 1-8). 

To ważne, aby mieć poukładane w głowie priorytety. Pierwsze jest pierwsze. Żydzi do dekalogu i przykazań miłości przekazanych przez Boga dołączyli 613 kolejnych. Motywacje mieli dobre. Chcieli tak szczegółowo zorganizować życie Izraelitów, aby na pewno podobało się ono Bogu. Zatem uregulowali np. zasady określające, ile kroków można zrobić w szabes i jakie prace można wtedy wykonywać, z kim można rozmawiać w życiu codziennym, a z kim nie, jakie można pokarmy jeść, komu pożyczać pieniądze, z kim się żenić, jakie wynagrodzenie komu wypłacać… Z czasem, przez dziesiątki i setki lat, tak skupili się na tych dodatkowych przykazaniach, że zapomnieli o przestrzeganiu dekalogu i przykazań miłości ustanowionych przez Boga lub deprecjonowali je, uważając za mniej ważne. Pracą łamiącą te ustanowione, dodatkowe zasady było łuskanie kłosów zbóż w szabes, o którym słyszeliśmy w Ewangelii. Mistrz z Nazaretu przypomniał im (faryzeuszom) i nam, które przykazania i zasady są pierwsze – te ustanowione przez Boga. Żyjmy nimi. Oby po tym nas – chrześcijan – rozpoznawano. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze