Komentarz do Ewangelii, 20 kwietnia 2019

Z Ewangelii nocnej Liturgii Paschalnej: „W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężczyzn w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał»” (Łk 24, 1-5). 

 

Zakończenie liturgii, która trwa od Wielkiego Czwartku. Zostaniemy pobłogosławieni i usłyszymy wspaniałą wiadomość, że ten, który zginął na krzyżu jak przestępca, zmartwychwstał. Dla nauki to nie do pojęcia, a dla wiary już tak. Jestem przeszczęśliwy i brak mi słów, że Bóg z miłości dla nas uczynił takie rzeczy. Proszę Go, bardzo pokornie, abym z Jego pomocą przechodził swoje małe zmartwychwstania z grzechów, kompleksów, ograniczeń, niewiary we własne siły, zsyłania ludzi na peryferia zainteresowania. Chcę być człowiekiem zmartwychwstania, Wielkanocy – jak mówi kard. Luis Tagle. 

 

Zobacz także