zboże pole

Fot. pixabay

Komentarz do Ewangelii, 21 stycznia 2020

Z Ewangelii na dziś: „Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze mówili do Niego: «Patrz, czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?»” (Mk 2, 23-24). 

 

Istnieje bezwzględny nakaz świętowania szabatu i zakaz pracy. Tak bardzo przestrzegany, że jest określona liczba kroków, które można zrobić w szabat, aby nie były nadmiernym wysiłkiemktóry traktowany jest jako praca. Były to przykazania, przepisy ustanowione przez ludzi, z dobrych skądinąd powodów (aby żyć tak, by podobać się Bogu). Zrywanie kłosów to w oczach faryzeuszów jedna z prac, których w ten dzień nie było można robić. Stąd to zgorszenie i swoisty skandal wywołany przez uczniów Mistrza z Nazaretu. Jezus wygłasza krótką katechezę, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Do najważniejszych zaś należą wierność Bogu, a więc w tym przypadku jego przykazaniom miłości. Proszę Boga o tę łaskę. 

 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze