Komentarz do Ewangelii, 21 stycznia 2025
Z Ewangelii na dziś: „Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze mówili do Niego: «Patrz, czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?». On im odpowiedział: «Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie i poczuł głód, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom». I dodał: «To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest Panem także szabatu»” (Mk 2,23-28).
Jezus broni swoich uczniów, którzy w szabat zrywają kłosy, i odnosi się do historii króla Dawida. Dawid, gdy był głodny, wszedł do świątyni w Jerozolimie za czasów arcykapłana Abiatara i spożył chleby pokładne, przeznaczone tylko dla kapłanów – podał mu je Achimelek (1 Sm 21,2-7). Dodatkowo do czasu narodzin Chrystusa Żydzi ustanowili 613 kolejnych przykazań, dokładając je do tych ustanowionych przez Boga: dekalogu i przykazań miłości. Były tak szczegółowe, że regulowały nawet to, z kim można rozmawiać, jak obmywać ręce, ile kroków można przejść w szabat, komu pożyczać pieniądze i na jakich zasadach, a komu nie, co jeść… Mieli dobre intencje. Chcieli tak uregulować swój sposób życia, aby na pewno podobał się Bogu. W szabes uczniowie zbierali kłosy i je jedli – łamiąc te dodatkowe przykazania ustanowione przez ludzi. Jezus przypomina, że to nie nasze zasady życia, przykazania są najważniejsze, ale Jego: przykazania miłości i dekalog.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |