Maryja, monstrancja

fot. Waldemar Cisło/PKWP

Komentarz do Ewangelii, 29 maja 2023

Z Ewangelii na dziś: „W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła moja godzina». Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie” (J 2, 1-11). 

Wspomnienie Maryi Matki Kościoła, najpiękniejszej kobiety w historii świata. Na Jej prośbę Jezus z zawartości sześciu stągwi (po 100-120 l) na płynne i półpłynne odpadki, nieczystości zrobił około 700 litrów najlepszego wina – czyli 900 butelek. Jezus jest w stanie także nasze brudy, grzechy, słabości i kompleksy przemienić w dobro – pod warunkiem, że zaryzykujemy, poprosimy i pozwolimy Mu na to. Zazwyczaj robi to kreatywnie, nie według naszych pomysłów czy planów. W Ewangelii przemiana wody w wino dzieje się za pośrednictwem Maryi, którą nazywamy dzisiaj tytułem Matki Kościoła. Ona także może wstawiać się za nami. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze