Komentarz do Ewangelii, 29 października 2020
Z Ewangelii na dziś: „W tym czasie przyszli niektórzy faryzeusze i rzekli do Jezusa: »Wyjdź i uchodź stąd, bo Herod chce Cię zabić«. Lecz On im odpowiedział: »Idźcie i powiedzcie temu lisowi: Oto wyrzucam złe duchy i dokonuję uzdrowień dziś i jutro, a trzeciego dnia będę u kresu. Jednak dziś, jutro i pojutrze muszę być w drodze, bo rzecz to niemożliwa, żeby prorok zginął poza Jeruzalem«” (Łk 13, 31-33).
Jezus jest wierny swojemu posłannictwu, pomimo realnego zagrożenia ze strony Heroda, czy też faryzeuszów i starszych żydowskiej wspólnoty. Wyrzucał dalej złe duchy, uzdrawiał, wspomagał potrzebujących. To może być Twoja i moja historia. Nieraz spotkamy tych, którzy będą niezadowoleni z wierności Bogu. Nie zniechęcajmy się, ale dalej żyjmy Ewangelią: miłujmy, przebaczajmy, wprowadzajmy pokój i jedność, darzmy szacunkiem.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |