Niedowiarstwo św. Tomasza, obraz Matthiasa Stomera, fot. Museo del Prado, commons.wikimedia.org

Komentarz do Ewangelii, 3 lipca 2024

Z Ewangelii na dziś: „Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana». Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!». Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz Mu odpowiedział: «Pan mój i Bóg mój!». Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli»” (J 20,24-29). 

Święty Tomasz jest patronem niedowiarków i jest też dzisiejszym patronem. Odnajduję się w tej Ewangelii, czasem mniej, a czasem bardziej – nie ma reguły. Jak Tomasz przychodzimy do Jezusa i mówimy: „Udowodnij, że jesteś”. Albo: „Uwierzę, jeśli…” – i w tym miejscu następuje krótsza lub dłuższa lista. Jeśli: zdam egzamin, będę miał lepszą pracę, zmieni się szef/przełożony lub trudna dla nas osoba, ktoś zostanie uzdrowiony, rozwiąże się problem… Pchamy wówczas te nasze paluchy niewiary w bok Mistrza z Nazaretu. Proszę Boga o prostą wiarę. O zaufanie. O pewność, że jesteśmy ukochanymi dziećmi Boga, o które On bezustannie się troszczy. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze