Komentarz do Ewangelii, 31 marca 2021
Z Ewangelii na dziś: „Jeden z Dwunastu, imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i rzekł: »Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam?« A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać. (…) On zaś odpowiedział: »Ten, który ze Mną rękę zanurzył w misie, ten Mnie wyda. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził«. Wtedy Judasz, który miał Go wydać, rzekł: »Czyżbym ja, Rabbi?« Odpowiedział mu: »Tak, Ty«” (Mt 26, 14-15.21-25).
Sprzedał swego Mistrza, Przyjaciela. 30 srebrników, na które połasił się Judasz, nie było oszałamiającą kwotą. Odpowiadało równowartości byka czy odszkodowania za śmierć niewolnika w czasie pracy. Na dzisiejsze pieniądze to może z 10-13 tysięcy złotych. Pracownik mógł wówczas tyle zarobić w ciągu czterech miesięcy. To ostrzeżenie, bardzo trudne. Oby Jezus był dla nas najważniejszy, a nie jakakolwiek władza, pieniądze czy sława. Nie dajmy się zwieść.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |