Komentarz do Ewangelii, 6 lutego 2024
Z Ewangelii na dziś: „Uczniowie Jezusa zapomnieli zabrać chleby i tylko jeden chleb mieli z sobą w łodzi. Wtedy im przykazał: Uważajcie, strzeżcie się kwasu faryzeuszów i kwasu Heroda!» A oni zaczęli rozprawiać między sobą o tym, że nie mają chlebów. Jezus zauważył to i rzekł do nich: «Czemu rozprawiacie o tym, że nie macie chlebów? Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiałe są wasze umysły? Mając oczy, nie widzicie; mając uszy, nie słyszycie? Nie pamiętacie, ile zebraliście koszów pełnych ułomków, kiedy połamałem pięć chlebów dla pięciu tysięcy?». Odpowiedzieli Mu: «Dwanaście». «A kiedy połamałem siedem chlebów dla czterech tysięcy, ile zebraliście koszów pełnych ułomków?». Odpowiedzieli: «Siedem». I rzekł im: «Jeszcze nie rozumiecie?»” (Mk 8, 14-21).
Jezus pyta uczniów, nie oczekując od nich odpowiedzi: „Jeszcze nie rozumiecie?” – co kilka chwil, aż do naszej śmierci, Jezus mógłby i do nas tak mówić. Przypomina im cud rozmnożenia chleba – skoro nakarmił cztery tysiące mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci, to tym bardziej tę garstkę uczniów, która jest w łodzi. Wstydzę się tego, ale często też „nie rozumiem”, dlaczego coś się wydarza w moim życiu, czemu nie potrafię sobie z czymś poradzić, czemu nie dzieje się tak, jak sobie to wymyśliłem – i się buntuję, uciekam od krzyża. Jako chrześcijanie – jak pisze kard. Krajewski – zjedliśmy już kilogramy Ciała Jezusa, czasem więcej niż sami ważymy. Pozwólmy Mu więc w końcu kierować nami. Zaufajmy. Pozwólmy, aby układał życie, przemieniał, korzystał z naszych serc, umysłów, rąk, nóg – z nas całych…
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |