Komentarz do Ewangelii, 8 stycznia 2020

Z Ewangelii na dziś: „A gdy pora była już późna, przystąpili do Niego uczniowie i rzekli: «Miejsce to jest pustkowiem, a pora już późna. Odpraw ich. Niech idą do okolicznych osiedli i wsi, a kupią sobie coś do jedzenia». Lecz On im odpowiedział: «Wy dajcie im jeść!» Rzekli Mu: «Mamy pójść i za dwieście denarów kupić chleba, żeby dać im jeść?»” (Mk 6, 36-40). 

Jest takie pojęcie teologiczne jak „inkarnacja”, wraca do niego i papież Franciszek i kard. Krajewski. Działa to prosto, ale bardzo trudno. Jako chrześcijanie przyjmujemy Boga do serca w Komunii św. Wychodzimy z Nim w sercu „do świata”. Będący w nas Bóg, potrzebuje – jak uczniów w Ewangelii – naszych rąk, serc, umysłu, uśmiechu, nóg, nas całych. Wszystko po to, by przemieniać świat na bardziej ewangeliczny. Naszą rolą jest, aby pozwolić Mu nas przemieniać i używać do zmiany świata. 

Marcin Wrzos OMI 

Wiadomości

Wtorek, 7 stycznia w obiektywie

Wiadomości

IMGW ostrzega: silny mróz i gołoledź

Wiadomości

Austria: kanclerz Kurz zakończył przysięgę słowami „Tak mi dopomóż Bóg”

Wiadomości

Serwis Radia Watykańskiego, 7 stycznia 2020

Wiadomości

Włochy: epidemia aktów wandalizmu – wciąż niszczone są szopki

Wiadomości

Trzeci Polak w historii zdobył samotnie biegun południowy!