fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

Komentarz do Ewangelii, 9 stycznia 2024

Z Ewangelii na dziś: „W Kafarnaum Jezus w szabat wszedł do synagogi i nauczał. Zdumiewali się Jego nauką: uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie. Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zaczął on wołać: «Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga». Lecz Jezus rozkazał mu surowo: «Milcz i wyjdź z niego!». Wtedy duch nieczysty zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego. A wszyscy się zdumieli, tak że jeden drugiego pytał: «Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne». I wnet rozeszła się wieść o Nim wszędzie po całej okolicznej krainie galilejskiej” (Mk 1,21-28). 

Początek prowadzenia przez Jezusa działalności kaznodziejskiej. Ludzie się zdumiewali. Jego przeciwnicy nie mogli znaleźć kontrargumentów, ponieważ wypowiadane słowa były potwierdzane przez Mistrza znakami i cudami. Tak może i powinno być i dziś. Tym bardziej w swoim chrześcijaństwie, katolicyzmie staniemy się wiarygodni, im bardziej nasze słowa, też te „najbardziej święte”, będą potwierdzone znakami i cudami. Bardzo złą „robotę” robią ci, którzy epatują chrześcijaństwem, a jednocześnie żyją zupełnie inaczej, np. lekceważą dekalog, Ewangelię, prowadzą kolejne wojny i wojenki, nie szanują innych… Nie chodzi o coś spektakularnego: o uzdrowienia, wyrzucania złych duchów, o rozmnożenie chleba – choć to też jest, jak wierzę, możliwe. Takim znakiem może być nasze nawrócenie czy Ewangelia w praktyce – dzielenie się chlebem, kubkiem wody, pieniędzmi, czasem, miłość i szacunek do wszystkich, przebaczenie, wprowadzenie pokoju i jedności… 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze