Komentarz do Ewangelii, 3 sierpnia 2018
Z Ewangelii na dziś: „Jezus, przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: «Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc u Niego to wszystko?». I powątpiewali o Nim” (Mt 13, 54-56).
Potrzeba nam cierpliwości. Bywa, że chcielibyśmy tak od razu, aby zaraz teraz zmieniali się nasi najbliżsi, przyjaciele i przyjęli Ewangelię, Jezusa. To często nie działa. Potrzeba czasem czasu, lat, aby to się stało. Muszą przekonać się, zobaczyć, w sposobie naszego życia, że naprawdę warto, że Bóg nas autentycznie przemienił. Proszę Boga, abyśmy właśnie w ten sposób żyli.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |