Komentarz do Ewangelii, 12 stycznia 2016
Z Ewangelii na dziś: „Pewnego dnia przyszedł do Jezusa trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: «Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić». A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony». Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony” (Mk 1, 40-42).
Trąd w tradycji judeochrześcijańskiej bardzo długo był synonimem grzechów. Borykamy się z nimi, bywa, że już nie mamy sił, aby z nimi walczyć. Ważnym etapem w zmaganiu się z nimi jest zrozumienie tego, że sami nie damy rady zwyciężyć. Trzeba mieć tyle pokory ile jej miał trędowaty z Ewangelii, aby uznać, że sami nie damy rady i paść przed Bogiem z prośbą o pomoc. On nas nie zostawi.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |