Komentarz do Ewangelii, 8 maja 2018

Z Ewangelii na dziś: „Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz” (J 10,14-16). 

 

Jednym z zadań pasterza, duchownego czy świeckiego, jest wychodzenie z bezpiecznej zagrody po to, aby poszukiwać owiec. To za mało, gdy ucieszymy się tymi, które są i spoczniemy na laurach. Trzeba nam wyjść ze strefy komfortu i bezpieczeństwa, zaryzykować. Podjąć trud wyprawy, umęczenia, zranień, aby spotkać i przekonać do powrotu tych, dla których owczarnia nie była dobrym i przekonującym miejscem dla pozostania. Proszę Boga o siły i zapał, abym nigdy nie popadł w zadowolenie, a miał w sobie niepokój, że ciągle kogoś brakuje i trzeba do niego wyjść. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze