Kongres Katoliczek i Katolików domaga się wycofania stanowiska episkopatu ws. osób LGBT+
„Domagamy się odrzucenia języka nienawiści i wykluczenia wobec osób LGBT+ w Kościele, a w szczególności odwołania Stanowiska Konferencji Episkopatu Polski w kwestii LGBT+ z 2020 roku, które zawiera treści homofobiczne i transfobiczne” – tak brzmi jeden z postulatów Kongresu Katoliczek i Katolików. Postulatów jest dziesięć, powstały w czasie spotkań synodalnych organizowanych przez Kongres.
Postulaty zostały ogłoszone podczas Forum „Obecni w Kościele”, które Kongres zorganizował w dniach 22-23 października w Łodzi. Kongres (który powstał dwa lata temu, m.in. z inicjatywy dominikanina o. Pawła Gużyńskiego) nie stroni od krytycznych uwag pod adresem Kościoła w Polsce, także wobec osób duchownych, szczególnie hierarchów. Jego członkowie podkreślają jednak, że chcą, by ta krytyka była konstruktywna i że wypływa z troski o Kościół. I skierowana jest także wobec nich samych, wszak i oni tworzą Kościół..
Z kolei Forum „Obecni w Kościele” było okazją do osobistego spotkania się członków i członkiń Kongresu oraz do podsumowania procesu synodalnego w Polsce. Z synodem Kongres wiąże spore nadzieje, zwłaszcza w kontekście zmiany sposobu komunikacji we wspólnocie Kościoła. – Zmiany komunikacji, a tak naprawdę nowej komunikacji wymaga temat osób LGBT+. Temat ich obecności w Kościele i duszpasterstwa, jakie powinni podjąć wobec nich duchowni – mówią kongresowicze. Dlatego też wśród dziesięciu postulatów Kongresu jeden dotyczy właśnie osób homoseksualnych, biseksualnych i transpłciowych.
Język nie do zaakceptowania
Jak podkreślała Uschi Pawlik, która prezentowała ten postulat, ma on dwa aspekty – ogólny i szczegółowy. Ten szczegółowy dotyczy odwołania stanowiska, które polski Episkopat przyjął w 2020 roku. Jednak większe znaczenie dla aktywistów i aktywistek Kongresu ma postulat ogólny, czyli ten dotyczący zmiany języka. – Niestety wspominany dokument jest przykładem języka, którego nie akceptujemy – podkreśliła Pawlik, która jest członkinią Kongresu, ale i wspólnoty „Wiara i Tęcza” zrzeszającej wierzące osoby LGBTQ+. – Pod pozorem troski o osoby LGBT w stanowisku tym przemyca się treści szkodliwe i wyrażone w sposób raniący i krzywdzący – uważa Uschi Pawlik i dodaje: „Odwołanie tego dokumentu byłoby gestem symbolicznym, ale i otwierającym drogę do dialogu”.
>>> Michał Jóźwiak: gender i LGBT, czyli wymyślanie świata na nowo? [KOMENTARZ]
Szanse na realizację tego postulatu Kongresu Katoliczek i Katolików są bardzo małe. Episkopat nie ma w zwyczaju odwoływania swoich stanowisk – zwłaszcza, gdy przybierają postać oficjalnych dokumentów. – Można przypuszczać, że do odwołania stanowiska nie dojdzie, mimo że wspomniany dokument był krytykowany z wielu stron, także z wewnątrz samego Kościoła – mówili uczestnicy Forum „Obecni w Kościele”. – Nazwa Forum ma tutaj znaczenie. Obecne w Kościele są także osoby LGBT+. To niekiedy bardzo zaangażowani członkowie Kościoła i Kościół jest im winien otwarcie, szacunek i dobrze rozumianą troskę duszpasterską. I język powinien być tego wyrazem – dodała Pawlik.
Ze strony episkopatu można było później usłyszeć tłumaczenie przyjętego stanowiska. Przybrało ono taką formę „Nieporozumieniem jest interpretacja nauczania biskupów jakoby chcieli oni przymuszać osoby LGBT+ do poddania się terapii; jest ona skierowana do tych, którzy sami chcą odzyskać naturalną orientację seksualną” – mówił przewodniczący Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych bp Józef Wróbel.
Najwięcej wątpliwości wzbudził punkt 38. wspomnianego stanowiska, w którym czytamy: „Wobec wyzwań tworzonych przez ideologię gender i ruchy LGBT+ […] konieczne jest tworzenie poradni (również z pomocą Kościoła, czy też przy jego strukturach) służących pomocą osobom pragnącym odzyskać zdrowie seksualne i naturalną orientację płciową”. „Sformułowanie o odzyskaniu zdrowia seksualnego ewidentnie oznacza, że orientację homoseksualną autorzy dokumentu uważają za chorobę. A pojęcie naturalnej orientacji płciowej to zaiste oryginalny wkład w naukę o człowieku” – tak tuż po publikacji dokumentu biskupów na łamach „Więzi” pisał Cezary Gawryś.
Dalekosiężna perspektywa
– Stanowisko naukowców jest jasne – istnieją równorzędne orientacje seksualne: hetero i homo. A transpłciowość nie jest patologią. To stan, w którym dla zdrowia, a niekiedy nawet i dla ratowania życia człowieka, należy ułatwić życie zgodne z odczuwaną płcią psychiczną – mówiła podczas Forum Uschi Pawlik. – W świetle tej wiedzy, ale i naukowych, uznanych teologicznie interpretacji Pisma Świętego (które uwzględniają kontekst kulturowy i historyczny powstania tych tekstów) Kościół powinien zrewidować swoje nauczanie o osobach LGBT+ – mówiła kongresowiczka. Jednocześnie przyznała, że to „dalekosiężna perspektywa”.
>>> Może jest w nas złość, a może i nadzieja? Trwa Forum „Obecni w Kościele”
Członkowie Kongresu chcą zatem skupić się przede wszystkim na tym, co „tu i teraz”. – Chcemy skupić się na uleczeniu ran, które zostały zadane osobom LGBT+, ich rodzinom i ich bliskim przez język pełen niechęci, uprzedzeń, pogardy. Domagamy się, by w Kościele taki język był niedopuszczalny, by niedopuszczalne było mówienie o osobach LGBT+ jako o zarazie czy zagrożeniu. Żeby nie łączono ich z pedofilią i z prostytucją czy z pornografią. A dwa ostatnie przykłady pochodzą właśnie z tego dokumentu… – mówią. Przypominają, że autorzy dokumentu postanowili określić osoby transseksualne jako te, które „prezentują w sposób publiczny postawę przeciwną do moralności chrześcijańskiej”. Wezwali też do „leczenia” osób homoseksualnych i transpłciowych. – Nie dość, że takie stanowisko jest niezgodne z nauką, to jednocześnie zadaje cierpienie konkretnym ludziom, a nie anonimowej społeczności – podkreślają aktywiści, którzy w ramach prac Kongresu (także tych synodalnych) pracowali w grupie „Spojrzenie na małżeństwo i związki partnerskie”.
– Zmiana języka i sposobu rozmowy na ten temat jest konieczna. Także z tego powodu, że wielu młodych ludzi, którzy w Polsce rozeznają swoją homoseksualną orientację, ma myśli samobójcze – podkreślali uczestnicy Forum „Obecni w Kościele”. Według różnych badań to nawet od 50 do 70% takich młodych ludzi. – Ich myśli samobójcze i problemy psychiczne nie wynikają z tego powodu, że – jak stają się przekonywać niektórzy – są „wewnętrznie nieuporządkowani”, ale między innymi z powodu języka, jaki słyszą. A słyszą go na ulicy, od polityków, a niekiedy niestety także w Kościele – wyjaśnia Uschi Pawlik. Postulat dotyczący zmiany języka wobec mniejszości seksualnych oraz wycofania wspomnianego stanowiska KEP to jeden z dziesięciu wniosków, jakie Kongres przedstawił po swoich synodalnych konsultacjach.
Postulat I. Postulat wspólny Kongresu Katoliczek i Katolików
W dojrzałej wspólnocie nadużycia popełniane przez duchownych i osoby konsekrowane nie mogą być ukrywane przed opinią wiernych.
Postulujemy zatem, aby wzorem Kościołów w innych krajach, Konferencja Episkopatu Polski powołała niezależną komisję ekspercką do zbadania archiwów wszystkich kurii diecezjalnych i zakonnych pod kątem popełnianych nadużyć i przestępstw seksualnych, których dopuściły się osoby duchowne i konsekrowane. Komisja powinna działać w celu sporządzenia rzetelnego raportu dla Kościoła w Polsce, obejmującego okres po II Soborze Watykańskim. Raporty te powinny służyć wypracowaniu procedur zapewniających bezpieczeństwo wszystkim członkom Kościoła.
Postulat II. Władza w Kościele
Postulujemy regularne spotkania parafian, zwoływane nie rzadziej niż co trzy miesiące, w celu omawiania bieżących spraw parafii i zarządzania nimi.
Postulat III. Kobiety w Kościele
Postulujemy, aby wszystkie posługi i funkcje, które według prawa i doktryny kościelnej kobiety mogą wypełniać we wspólnocie wierzących, były realizowane bez przeszkód, zatem niezależnie od uprzedzeń lub uznaniowych decyzji poszczególnych duchownych.
Postulat IV. Duszpasterstwo młodzieży we współczesnym świecie
Postulujemy utworzenie diecezjalnych ośrodków szkolenia i permanentnego dokształcania się liderów duszpasterstw młodzieżowych (świeckich i duchownych).
Postulat V. Relacje duchowni – świeccy
Postulujemy powołanie przy Konferencji Episkopatu Polski funkcji niezależnego rzecznika praw osób świeckich w Kościele.
Postulat VI. Spojrzenie na małżeństwo i związki partnerskie
Domagamy się odrzucenia języka nienawiści i wykluczenia wobec osób LGBT+ w Kościele, a w szczególności odwołania Stanowiska Konferencji Episkopatu Polski w kwestii LGBT+ z 2020 roku, które zawiera treści homofobiczne i transfobiczne.
Postulat VII. Relacje międzywyznaniowe dziś i jutro
Domagamy się jak najszybszego zatwierdzenia przez Kościół rzymskokatolicki dokumentu „Małżeństwo chrześcijańskie osób o różnej przynależności wyznaniowej. Deklaracja Kościołów w Polsce na początku Trzeciego Tysiąclecia”.
Postulat VIII. Ład społeczny
Apelujemy do bp. Krzysztofa Zadarko o utworzenie w ramach struktur kościelnych organizacji III sektora, która działania duszpasterskie na rzecz praw i codziennych losów migrantów uczyni profesjonalnymi i skutecznymi na miarę współczesnych wyzwań.
Postulat IX. Troska o stworzenie
Postulujemy, aby za zachętą ze strony biskupów, powstawały w parafiach grupy świeckich i duchownych, którzy w duchu encykliki Laudato si’ podejmą działania łączące troskę o środowisko z wiarą.
Postulat X. Relacje Państwo – Kościół
Postulujemy niezwłoczne powołanie kościelnego zespołu roboczego duchownych i wiernych świeckich w celu przedyskutowania i przygotowania skutecznych rozwiązań, które doprowadzą do rzeczywistego funkcjonowania i respektowania w codziennej praktyce rozdziału Kościoła od państwa w Polsce.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |