fot. PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Biały dym nie taki stary

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał. 

Widok na Kaplicę Sykstyńską, fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Sekret dymu

Papież wybrany na tegorocznym konklawe będzie dopiero dziesiątym, którego elekcję obwieści światu najpierw biały dym z Kaplicy Sykstyńskiej. Po zakończeniu głosowania lub głosowań używa się dwóch piecyków – jednego do palenia kart, drugiego do produkcji dymu. Wówczas dodaje się do niego specjalne substancje chemiczne, by kolor był wyraźny.

3 maja komin został zamontowany, fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Głosowania

Pierwszego dnia konklawe odbywa się jedno, wieczorne głosowanie. Po nim wierni na Placu św. Piotra wypatrują dymu. Jeśli będzie czarny, to w kolejne trzy dni przeprowadza się dwa głosowania rano i dwa po południu. Jeżeli i one nie przyniosą rozstrzygnięcia, następuje dzień przerwy, przewidziany na modlitwę i rozmowy między elektorami. Karty są palone po każdej parze głosowań, chyba że w pierwszym skrutinium dojdzie do wyboru papieża. Wielokrotnie jednak trudno było określić kolor dymu, wówczas mówi się o „dymie niepewnym” – fumata incerta. Najgłośniejszy przypadek to rok 1958, gdy początkowo przez długie minuty z komina wydobywał się biały dym. Tłum wiwatował, media podawały wiadomość, aż nagle dym zmienił barwę na czarny. Dla uniknięcia nieporozumienia postanowiono więc, że wybór papieża obwieści nie tylko biały dym, ale także towarzyszące mu bicie dzwonów.

Podczas obecnego konklawe dymu można się spodziewać pierwszego dnia ok. 19.00. Jeśli będzie czarny, to następnego dnia dwa głosowania odbywają się przed południem (dym może się pojawić między godz. 10.00 a 12.00) oraz dwa po południu (dym ok. 16.00-19.30).

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze