fot. unsplash/Saint John

Kościół tarnowski ma nowych kapłanów

Biskup tarnowski Andrzej Jeż udzielił święceń kapłańskich 11 diakonom. Uroczystości odbyły się w bazylice katedralnej w Tarnowie. Dziesięciu nowych kapłanów to duchowni diecezjalni a jeden należy do Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri. – Być przyjacielem Jezusa – oto głębokie znaczenie bycia księdzem – mówił w homilii biskup tarnowski.

Dla nowych kapłanów to ważny dzień, na który od dawna czekali. – Idziemy do świata z ufnością. Pragniemy głosić Chrystusa tam gdzie zostaniemy posłani – mówi prezes rocznika ks. Krystian Janiczek. Jak wspomina, od dziecka myślał o powołaniu, był w Liturgicznej Służbie Ołtarza, Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży, uczestniczył w Światowych Dniach Młodzieży.

– Tak budowało się pragnienie pójścia za Chrystusem. Kapłaństwo jest piękne. Spotkałem na swojej drodze kapłanów, którzy z radością głoszą Ewangelię. My też pragniemy służyć Bogu i ludziom, wychodząc do innych z uśmiechem. Zaufanie Bogu sprawia, że ta posługa przynosi owoce – dodaje.

>>> Kapłaństwo zależy od bliskości z Bogiem

Prawie wszyscy nowi kapłani, wstąpili do seminarium zaraz po maturze. – Wiemy jak teraz myśli młodzież, czym się interesuje, jakie może przeżywać problemy. Chcemy podejść do młodych tak, jakbyśmy my chcieli, żeby kapłan nam towarzyszył – mówi ks. Dawid Mąka.

W homilii bp Andrzej Jeż powiedział, że być przyjacielem Jezusa – oto głębokie znaczenie bycia księdzem. – Bądźcie wytrwałymi budowniczymi Chrystusowego Kościoła, mając świadomość ogromnego zaufania, jakim was Chrystus obdarzył. On widzi w was swoich przyjaciół – dodał.

Biskup tarnowski powiedział także, że obecnie wielu ludzi głęboko wątpi w to, że życie jest dobrem; nie widzą światła na swej drodze.

– Światło wiary rozświetla tę ciemność. Wiara pozwala nam zrozumieć, że każde istnienie ma nieocenioną wartość, gdyż jest owocem miłości Bożej. Świat potrzebuje Boga – jednak nie byle jakiego boga, lecz Boga Jezusa Chrystusa, Boga, który stał się Człowiekiem, który umiłował nas aż do śmierci, który zmartwychwstał i dał nadzieję życia w obfitości. Ten Bóg musi żyć w nas kapłanach, a my w Nim. Trzeba nam mieć stale na uwadze, że tylko kapłan ściśle zjednoczony z Chrystusem zdolny jest przekazać, także tym, którzy są negatywnie nastawieni, radość i bogactwo Ewangelii. Kapłan-świadek nie może być tylko teoretykiem wiary, ale wiara musi w nim stać się życiem – powiedział biskup tarnowski Andrzej Jeż.

Formacji i nauce w seminarium towarzyszyło także doświadczenie duszpasterskie w parafiach.

– Były praktyki katechetyczne, a także w parafiach, gdzie diakoni głosili Słowo Boże, uczestniczyli w spotkaniach z różnymi grupami m.in. LSO i DSM. Była również praktyka wielkopostna. Diakoni angażowali się wtedy we wszystkie możliwe formy duszpasterstwa parafialnego – mówi rektor seminarium ks. Jacek Soprych.

Już za kilka dni nowi kapłani dowiedzą się o swoich pierwszych parafiach.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze