Choinka pod oknem papieskim w Krakowie, fot. PAP/£ukasz G¹gulski

Kraków: pod oknem papieskim rozbłysła 15-metrowa choinka

Życzymy sobie, by to światełko betlejemskie rozświetlało ostatnie adwentowe dni, ale przede wszystkim, aby świeciło ciepłym blaskiem w wigilijny wieczór i w całe Święta Bożego Narodzenia. Niech Jezus podnosi swą rączkę i błogosławi wszystkim – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas rozświetlenia choinki pod Oknem Papieskim.

Metropolita przypomniał, że tradycja umieszczania rozświetlonej choinki oknem papieskim sięga 2006 r. W 1982 r. św. Jan Paweł II poprosił, by na Placu Świętego Piotra stanęła po raz pierwszy choinka. – Dziękujemy Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, że tę tradycję zapoczątkował w Rzymie i właśnie ona została przeniesiona do jego umiłowanego miasta, do Krakowa. Mówiąc o nim kierujemy nasze oczy w stronę Okna Papieskiego – powiedział arcybiskup. – Jeżeli Bóg do nas przychodzi, to chcemy na Jego miłość odpowiedzieć miłością do bliźniego. Dlatego podczas wieczerzy wigilijnej będziemy dzielić się opłatkiem na znak braterstwa i miłości – mówił dalej.

>>> Kraków: Hospicjum im. św. Łazarza działa już 40 lat

Arcybiskup podziękował wszystkim darczyńcom i ludziom dobrej woli. – Wykorzystajcie jak najlepiej te ostatnie dni adwentowe, dzielące nas od Bożego Narodzenia. Chcemy dziękować Bogu, że dał nam swego Syna. To Jego święta, Jego urodziny – podkreślił metropolita i dodał, że przyjście Zbawiciela na świat to powód do wielkiej radości.

Kraków, fot. PAP/£ukasz G¹gulski

Światło pod Oknem Papieskim

W rozmowie z Biurem Prasowym Archidiecezji Krakowskiej arcybiskup powiedział, że zapalenie choinki pod Oknem Papieskim wiąże się z radością. Powtórzył, że jest wdzięczny wszystkim tym, dzięki którym to spotkanie zostało zorganizowane. – Życzymy sobie, by to światełko betlejemskie rozświetlało ostatnie adwentowe dni, ale przede wszystkim, aby świeciło ciepłym blaskiem w wigilijny wieczór i w całe Święta Bożego Narodzenia. Niech Jezus podnosi rączkę i błogosławi wszystkim – dodał abp Jędraszewski.

Zabrani goście

Pod Oknem Papieskim w dniu rozświetlenia choinki zebrały się całe rodziny. Wśród nich byli Ewa i Daniel z Chrzanowa z dziećmi, którzy wspominali, że obecność na tym wydarzeniu jest dla nich bożonarodzeniową tradycją. Lucyna z Krakowa przyszła razem ze swoim wnukiem, ponieważ uważa, że jest to wspaniała uroczystość, skierowane do dzieci i dorosłych. – To wydarzenie już wpisało się w tradycję Krakowa i trudno tu nie być – stwierdziła. Kuba powiedział, że podobają mu się piosenki i czeka na wizytę świętego Mikołaja. Robert z Krakowa przyprowadził syna Jeremiego. W rozmowie z Biurem Prasowym przyznał, że razem z żoną chcą wychowywać syna zgodnie z wiarą i przekazywać ważne wartości, dlatego zależy im, by w pamięci dziecka pozostały takie momenty.

Arka Noego, fot. PAP/£ukasz G¹gulski

Wolontariusz

Szymon, Patryk i Michał – członkowie wolontariatu przy Sanktuarium św. Jana Pawła II tłumaczyli, że ich zadanie polegało na pakowaniu paczek dla dzieci z domów dziecka. W dniu rozświetlenia choinki, wraz z innymi ochotnikami, będą rozdawać prezenty, a następnie rozwozić je do domów dziecka. Przyznali, że podoba im się koncert Arki Noego i atmosfera panująca na tym niezwykłym wydarzeniu.

>>> Kraków: 15-metrowa jodła stanie przed oknem papieskim

Tegoroczna choinka, znajdująca się pod Oknem Papieskim, pochodzi z Nadleśnictwa Nawojowa i mierzy około 15 metrów. Jej rozświetlenie połączone było z świątecznym koncertem zespołu „Arka Noego”. Wszystkie dzieci zostały obdarowane przez św. Mikołaja drobnymi upominkami. Następnie ,wolontariusze wyruszyli do krakowskich domów dziecka, by wręczyć paczki przebywającym tam dzieciom.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze