fot. Piotr Ewertowski/misyjne.pl

Kramsk: wiejski jarmark świąteczny pozytywnie zaskakuje [+GALERIA]

Wszyscy znamy i chętnie odwiedzamy wielkie i popularne jarmarki w dużych miastach: Wrocławiu, Gdańsku czy Poznaniu. Ja jednak pojechałem sprawdzić jak to wygląda w małej miejscowości.

Kramsk to wieś w Wielkopolsce niedaleko Konina (lub jak niektórzy wolą pod Licheniem), która nie liczy więcej niż 1800 mieszkańców. W sobotę 14 grudnia od godz. 15 mieszkańcy oraz odwiedzający mogą uczestniczyć w jarmarku. Byłem na samym początku, ale już widziałem sporo atrakcji. Na całym rynku rozłożyło się stosunkowo dużo stoisk. Więcej niż się spodziewałem. Ceny są też bardzo przyjazne. Za rozgrzewającą herbatę z imbirem i cytryną zapłaciłem… 5 zł. Za trzy pierogi serwowane razem z kapustą z grochem płaci się 15 zł. W porównaniu z tym do czego przyzwyczaiły nas niektóre ceny na tych największych jarmarkach, to naprawdę korzystne oferty.

Postawiono scenę, na której można oglądać występy. Z Krakowa przyjechał Teatr Jednej Miny, występuje Monika Susłyk Band czy będzie można obejrzeć Fire Show Teatr Ognia NAM-TARA.

Zawsze mnie interesuje społeczność lokalna oraz inicjatywy, które ją cementują. Tak na przykład Młodzieżowa Grupa Sołectwa Wielany przygotowała pierniczki czy ozdoby świąteczne, które pomogą finansować ich działalność. Zaimponowało mi, że we wsi Wielany pojawiło się stowarzyszenie młodych oraz szereg inicjatyw dla nich skierowanych.

Warto więc odwiedzać nie tylko jarmarki w dużych miastach, lecz zainteresować się nimi także lokalnie. Można się bardzo pozytywnie zaskoczyć.

Galeria (10 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze