fot. EPA/ORLANDO BARRIA

Krytyka za brak zaopatrzenia w szczepionki krajów ubogich

Mimo apeli takich autorytetów, jak sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres czy papież Franciszek, nadal brakuje solidarnego rozprowadzania szczepionek przeciwko Covidowi na całym świecie. Według najnowszego raportu Amnesty International z 14 lutego, do końca 2021 pełną szczepionkę ochronną przeciwko koronawirusowi otrzymało zaledwie nieco ponad 4% ludzi w krajach o niskich dochodach.

Jednocześnie przypomniano, że do końca ubiegłego roku wyprodukowano 10 mld dawek szczepionki, czyli „więcej niż potrzeba, aby osiągnąć cel 40-procentowego globalnego wyszczepienia, ustalony przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) na koniec 2021 roku”.

To powinien być priorytet

Amnesty wezwała wszystkich producentów szczepionek, aby dostawy do krajów o niskich dochodach potraktowali jako priorytet. Można by wówczas osiągnąć cel WHO, jakim jest globalne pokrycie szczepieniami na poziomie 70% ludności świata do połowy 2022 roku. Ponadto producenci powinni dzielić się swoimi patentami i technologiami w celu zwiększenia globalnych zdolności produkcyjnych.

>>> Franciszek apeluje o powszechny dostęp do szczepionek dla wszystkich krajów

W 2021 firmy Pfizer, Biontech i Moderna prognozowały sprzedaż na poziomie 54 miliardów dolarów, ale do krajów o niskich dochodach dostarczyły tylko odpowiednio jeden i dwa procent dawek swoich wyrobów. Chińskie firmy Sinovac i Sinopharm dostarczyły odpowiednio 0,4 i 1,5% swoich szczepionek do krajów ubogich, podczas gdy Johnson & Johnson – 20%. Wiele tych dawek było „darowiznami” z krajów o wysokich dochodach i nie stanowiło części umów kupna.

fot. EPA/Jose Mendez

Zdaniem Annelen Micus, ekspertki ds. biznesu i praw człowieka w Amnesty Germany – niemieckiej sekcji organizacji – jest to „ogromna niesprawiedliwość” i „rażące” naruszenie praw człowieka, do których łamania firmy farmaceutyczne nie powinny się przyczyniać. „Mimo miliardów z publicznych funduszy nadal przedkładają one swoją chciwość na pieniądze ponad zobowiązania w zakresie praw człowieka” – podkreśliła Micus. Wyraziła zaniepokojenie, że zyski mają wyższy priorytet niż życie i zdrowie ludzkie.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze