Kto jest oczekiwany na inauguracji pontyfikatu Leona XIV?

Deklaracje nie ustają: około 200 państw chce być reprezentowanych podczas inauguracji pontyfikatu papieża Leona XIV na Placu św. Piotra w niedzielę 18 maja. To więcej niż te, z którymi Stolica Apostolska utrzymuje stosunki dyplomatyczne. Podobnie jak w przypadku nabożeństwa pogrzebowego Franciszka 26 kwietnia, strefa honorowa przed Bazyliką Watykańską będzie pełna monarchów i wpływowych ludzi z całego świata. Ale w składzie znajdą się również nowe nazwiska. Polskę będzie reprezentować prezydent RP Andrzej Duda z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą.

Zaczynając od monarchów: w przeciwieństwie do pogrzebu Franciszka, angielska rodzina królewska nie będzie reprezentowana przez następcę tronu Williama, ale przez jego wuja księcia Edwarda. Najmłodszy syn królowej Elżbiety II przejął coraz więcej obowiązków po jej śmierci – zwłaszcza od czasu choroby jego brata króla Karola III i nieobecności Andrzeja z powodu oskarżeń o molestowanie seksualne. Szwedzką rodzinę królewską będzie reprezentowała księżniczka Wiktoria; trzy tygodnie temu jej rodzice, królowa Sylwia i król Karol XVI Gustaw, oddali ostatni hołd zmarłemu papieżowi Franciszkowi.

Holenderska królowa z argentyńskimi korzeniami

W czasie pogrzebu niektórym brakowało rodaczki papieża z Argentyny: królowej Maximy z Holandii, jedynej katoliczki w kalwińskim Domu Orańskim. Popularnej monarchini przeszkodził ważny „Dzień Króla”, ale tym razem towarzyszyć jej będzie premier Dick Schoof. Podobnie jak trzy tygodnie temu, król Filip VI i królowa Leticja z Hiszpanii, a także Filip I i Matylda z Belgii wezmą udział w uroczystości inauguracji pontyfikatu 267. papieża. Oczekuje się, że katolickie domy arystokratyczne Liechtensteinu i Luksemburga, a także książę Albert z Monako, również wezmą udział w ceremonii.

Polityczni celebryci

Polityczni celebryci wywołują co najmniej tyle samo emocji. Na przykład prezydent USA Donald Trump prawdopodobnie nie będzie obecny, gdy jego rodak po raz pierwszy zasiądzie na Stolicy Piotrowej. Zamiast tego wysyła wiceprezydenta Jamesa Davida Vance’a i sekretarza stanu Marca Rubio – obaj są katolikami.

Pole position dla Włoch, USA i Peru

Tym razem USA ma prawo zasiąść w pierwszym rzędzie, wraz z Włochami, które będą reprezentowane przez premier Giorgię Meloni i prezydenta Sergio Mattarellę oraz Peru. To dlatego, że urodzony w Chicago Robert Francis Prevost mieszkał w Peru przez około 25 lat i był biskupem diecezjalnym w Chiclayo przez dziewięć lat, dlatego też posiada peruwiańskie obywatelstwo. Prezydent jego drugiej ojczyzny, Dina Boluarte, zasiądzie zatem w niedzielę na samym przodzie. Z kolei prezydent Argentyny Javier Milei odwołał swój przyjazd z powodu wyborów lokalnych w Buenos Aires.

Francja wysyła premiera Francois Bayrou, podczas gdy z Niemiec do Rzymu przybędzie kanclerz federalny Friedrich Merz. Delegacji Austrii będzie przewodniczył kanclerz federalny Christian Stocker. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który otrzymał brawa na Placu św. Piotra podczas pogrzebu papieża Franciszka, jest ponownie powszechnie oczekiwany. Papież Leon XIV rozmawiał z nim długo przez telefon wkrótce po jego wyborze. Z Izraela przyjeżdża prezydent Isaac Herzog. Podobnie jak trzy tygodnie temu, swoją obecność zapowiedzieli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i brytyjski premier Keir Starmer.

Według doniesień medialnych, Palestynę reprezentować będzie przewodniczący prezydenckiego komitetu ds. kościelnych, Ramzi Khoury. Tajwan wyśle byłego premiera Chen Chien-jen, katolika. Do Rzymu udadzą się również premier Australii Anthony Albanese i maronicki prezydent Libanu Joseph Aoun.

Naczelny Rabin, Patriarcha Ekumeniczny

Większość kardynałów, wśród nich z Polski kard. Kazimierz Nycz i kard. Grzegorz Ryż, setki biskupów i liczni zakonnicy będą również obecni, gdy Leon XIV otrzyma papieskie insygnia – paliusz i złoty pierścień rybaka – na oczach ok. 250 000 ludzi.  Oczekuje się, że prawosławny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I i czołowi przedstawiciele Światowej Rady Kościołów również wezmą udział w inauguracji. Swoją obecność potwierdził również główny rabin rzymskiej społeczności żydowskiej Riccardo Di Segni, a także przedstawiciele islamu i innych wspólnot religijnych.

Zobacz także