
fot. Jarvin – Jarle Vines – Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=15227812
Laureat Nagrody Nobla Jon Fosse: pisanie jest dla mnie modlitwą
Dla norweskiego noblisty Jona Fosse’a pisanie jest rodzajem modlitwy. „Nie jestem przyjacielem wielkich słów. A moje powiedzenie «literatura jest modlitwą» jest z pewnością wielkim słowem. Ale dla mnie pisanie jest najbardziej szczerym sposobem wyrażania modlitwy” – powiedział pisarz podczas spotkania zorganizowanego przez archidiecezję kolońską w Środę Popielcową dla artystów w Kolonii.
Nawet w swojej wczesnej fazie twórczej, zanim nawrócił się na wiarę katolicką, Fosse powiedział, że już wyraził swoje przekonanie o związku między wiarą a słowem pisanym. „Kiedy byłem młody, zostałem zapytany przez media, po co właściwie piszę. Odpowiedziałem: «Dla Boga». To trafiło na pierwsze strony gazet w Norwegii”, powiedział autor. Fosse był początkowo luteraninem, następnie został kwakrem, a w 2013 roku przeszedł na katolicyzm.
>>> Laureat literackiej Nagrody Nobla Jon Fosse: pisanie jest rodzajem modlitwy
Kardynał chwali świadectwo wiary Fosse’a
Później nauczył się podczas swoich spotkań z czytelnikami i realizacji spektakli teatralnych, że poprzez pisanie łączy się z czymś większym, jak osoba pogrążona w modlitwie. „Na przykład w katedrze w Kolonii widziałem ludzi w środku dnia, którzy byli głęboko pogrążeni w modlitwie. Zbliżali się do Boga na swój własny sposób, zgodnie ze swoją katolicką tradycją. Czuję coś bardzo podobnego, kiedy piszę, kiedy myślę o świecie w skoncentrowany i szczery sposób” – podkreślił pisarz.
Arcybiskup Kolonii, kard. Rainer Maria Woelki, podziękował nobliście za jego otwarte wyznanie wiary. „Świadectwo wiary takie jak pana jest raczej rzadkością w dzisiejszym świecie. Mało kto w sferze publicznej mówi o tajemnicy spotkania z Bogiem i modlitwy tak jak pan” – powiedział kardynał określając dzieło Fossego jako „wyjątkowe, imponujące i wzruszające”.
Spotkanie Kościoła i sztuki
„Środa Popielcowa Artystów” ma na celu zbliżenie między Kościołem a światem sztuki. W tym celu w wielu europejskich miastach na początku Wielkiego Postu organizowane są różne wydarzenia. Inicjatywa wyszła z Francji po II wojnie światowej. Tam katolicki pisarz Paul Claudel (1868-1955) szukał „duchowego nowego początku” dla Europy poprzez takie spotkania.
Urodzony w 1959 roku w Strandebarm, małym miasteczku w Norwegii, Jon Fosse jest autorem powieści, sztuk teatralnych, wierszy, esejów i książek dla dzieci. W uzasadnieniu Nagrody Nobla podkreślono, że otrzymuje ją „za nowatorskie sztuki teatralne i prozę, które dają wyraz temu, co niewypowiedziane”. Twórczość tego wierzącego i praktykującego katolika – beletrystyka, literatura faktu, poezja, sztuki teatralne i opowiadania dla dzieci – została przetłumaczona na 50 języków, w tym na polski. Fosse od dziesięcioleci otrzymuje nagrody literackie i cieszy się uznaniem krytyków.

Jego twórczość jest czasami porównywana do Samuela Becketta, innego nagrodzonego Noblem dramaturga, jest minimalistyczna, opierająca się na prostym języku, który przekazuje swoje przesłanie poprzez rytm, melodię i ciszę. Kiedy Fosse miał 7 lat, miał wypadek, który ukształtował jego pisarskie życie. Pewnego dnia w domu na małej farmie swojej rodziny w Strandebarm Fosse niósł butelkę soku owocowego, gdy poślizgnął się na lodzie na podwórku i uderzył o ziemię. Butelka rozbiła się, a odłamek szkła przeciął tętnicę w jego nadgarstku. Rodzice Fosse’a szybko zawieźli go do lekarza, a w samochodzie, jak wspominał w jednym z wywiadów, miał doświadczenie „bycia poza ciałem”. „Widziałem siebie z zewnątrz” – powiedział Fosse. Zakładał, że zaraz umrze, ale był również świadomy „pewnego rodzaju migoczącego światła”. Wszystko było bardzo spokojne. Nie czuł smutku, ale raczej poczucie, że było „piękno, piękno wszystkiego”. Wyznał, że ten dziecięcy kontakt ze śmiercią wpłynął na całą jego twórczość literacką: beletrystykę, sztuki teatralne i poezję. „Często powtarzam, że istnieją dwa języki: słowa, które napisałem, słowa, które można zrozumieć, a za nimi jest cichy język”. I to właśnie w tym „cichym języku”, dodał, może leżeć prawdziwe znaczenie. „Tylko w ciszy można usłyszeć głos Boga” – zaznaczył.
>>> Pisanie ręczne poprawia pamięć i pomaga się uczyć
Fosse w jednym ze swoich esejów napisał, że musi spróbować przezwyciężyć język, wyjść poza niego, aby nie było już różnicy i można było dotrzeć do Boga. Pisarzem, który miał na niego największy wpływ, był Mistrz Eckhart. Dzięki niemu zaczął w pewnym sensie wierzyć w Boga jako osobę. „Nazywam siebie wierzącym w Boga, jako obecność jednocześnie tam i tutaj. Dzięki niemu zdecydowałem się przejść na katolicyzm. Nie mógłbym tego zrobić, gdyby nie Mistrz Eckhart i jego sposób bycia zarówno katolikiem, jak i mistykiem” – wyznał. Ostatecznie przeszedł na katolicyzm w 2012 r.
Fosse, o którym mówiono, że jest małomówny, do literatury trafił poprzez muzykę, pisał teksty popowe i rockowe, a w wieku 16 lat pierwsze opowiadania i wiersze. W Bergen studiował literaturę, socjologię i psychologię, a następnie pracował jako wykładowca w Akademii Twórczego Pisania w Hordaland.
Fosse jest też tłumaczem na język norweski dzieł Franza Kafki, Jamesa Joyce’a i Samuela Becketta.
Od 2011 r. pisarz mieszka w „Grotte”, honorowej rezydencji państwa norweskiego w parku zamkowym w Oslo. Dom, który pierwotnie należał do poety Henrika Wergelanda, po jego śmierci został udostępniony Fossemu dożywotnio. W 2015 r. Fosse otrzymał Nagrodę Literacką Rady Nordyckiej, najbardziej prestiżową nagrodę literacką w Skandynawii, za swoje dzieło prozatorskie „Trylogia”.
Pisarz znalazł się wśród norweskich laureatów Literackiej Nagrody Nobla obok Bjørnstjerne Bjørnsona, Knuta Hamsuna i Sigrid Undset.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |