
fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI
Leon XIV – kulisy konklawe i wyzwania pontyfikatu [RECENZJA]
Wybór papieża to nie jedno głosowanie podczas konklawe, lecz proces – jego konteksty ukazane są w książce „Leon XIV. Apostoł” pokoju autorstwa Samuela Pruvota, wydanej przez wydawnictwo PROMIC.
Książka nie jest zbiorem sensacji ani teorii spiskowych na temat wyboru następcy papieża Franciszka. Zawiera jednak informacje i wypowiedzi, które pokazują, jakimi kryteriami kierowali się kardynałowie, wybierając kard. Roberta Prevosta na papieża.
Leon XIV. Apostoł pokoju
Dla Stolicy Apostolskiej wybór nowego papieża to szczególnie intensywny czas. Wiele się wtedy dzieje. Watykaniści prześcigają się w spekulacjach, debatuje się o tym, który kandydat ma największe szanse. Kongregacje generalne kardynałów odbywają się codziennie. Niektórzy hierarchowie unikają mediów, inni wręcz szukają okazji, by podzielić się swoim punktem widzenia.
Książka jest zbiorem najważniejszych wydarzeń i momentów, które miały miejsce tuż przed, w trakcie oraz zaraz po konklawe. Lektura może być więc dobrą okazją, by bardziej analitycznie i z dystansu prześledzić ten gorący czas.

„Smukły tenisista w białej sutannie, który jeździ konno, słucha jazzu, na ręce nosi smartwatcha i mówi w pięciu językach” – tak Leona XIV opisuje ks. Józef Kloch, wykładowca UPJPII.
Dzięki tej książce można z pewnością nieco lepiej poznać amerykańskiego papieża. Autor opisuje jego doświadczenie misyjne, pracę w Dykasterii ds. Biskupów, a także stara się odgadnąć, jak poglądy kard. Roberta Prevosta mogą wpłynąć na kształt jego pontyfikatu.
Nie ma tu wróżenia z fusów ani tanich spekulacji. Jest raczej poszukiwanie w biografii Leona XIV tropów, które mogą być wskazówką na przyszłość. Reforma Kurii Rzymskiej, spór wokół liturgii, walka z wykorzystywaniem seksualnym, dialog międzyreligijny czy synodalność – to tylko niektóre z tematów branych pod lupę.
Ta książka z całą pewnością nie jest biografią. To raczej próba poznania papieża, o którym jeszcze niewiele wiemy, ale któremu chcemy się przyjrzeć. Dlatego warto po nią sięgnąć, by poznać poglądy Roberta Prevosta na Kościół, a także spojrzeć na niego oczami jego przyjaciół i współpracowników.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |