fot. archidiecezja łódzka

Leon XIV spotkał się z klerykami archidiecezji łódzkiej, mówił o Kościele misyjnym [+WIDEO]

Pielgrzymką do Bazyliki św. Piotra w Watykanie rozpoczął się drugi dzień Jubileuszu Seminarzystów w Roku Świętym 2025. Wśród pokaźnej grupy seminariów duchownych z Polski znalazły się również trzy łódzkie seminaria – Wyższe Seminarium Duchowne w Łodzi, Archidiecezjalne Seminarium Misyjne Redemptoris Mater oraz Ogólnopolskie Seminarium dla Starszych Kandydatów do Święceń.

– Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy  pielgrzymką do Drzwi Świętych Bazyliki św. Piotra – mówi ks. Tomasz Liszewski, rektor WSD w Łodzi. – Trudno policzyć, ilu nas było, bo nie byliśmy tylko my – nasze trzy łódzkie seminaria, ale wszystkie seminaria języka polskiego. Razem przeszliśmy przez Drzwi święte i w modlitewnym czuwaniu oczekiwaliśmy na spotkanie z naszym Ojcem Świętym Leonem – dodaje.

Kościół jako misjonarz

Tuż przed południem z seminarzystami spotkał się Ojciec Święty Leon XIV, który zwracając się do nich powiedział miedzy innymi – Bardzo się cieszę, że mogę was spotkać i dziękuję wam wszystkim, seminarzystom i formatorom, za waszą serdeczną obecność. Dziękuję wam przede wszystkim za waszą radość i entuzjazm. Dziękuję wam, ponieważ swoją energią podsycacie płomień nadziei w życiu Kościoła! Dzisiaj jesteście nie tylko pielgrzymami, ale także świadkami nadziei : dajecie świadectwo mnie i wszystkim, ponieważ pozwoliliście się zaangażować w fascynującą przygodę powołania kapłańskiego w trudnym czasie. Przyjęliście wezwanie, aby stać się łagodnymi i silnymi heroldami Słowa, które zbawia, sługami Kościoła otwartego i Kościoła, który wychodzi jako misjonarz.

fot. archidiecezja łódzka

Pomoc Ducha Świętego

– Zachęcam was do częstego wzywania Ducha Świętego, aby ukształtował w was posłuszne serce, zdolne do pojmowania obecności Boga, także poprzez słuchanie głosów natury i sztuki, poezji, literatury i muzyki, a także nauk humanistycznych. W rygorystycznym zaangażowaniu w studia teologiczne umiejcie również słuchać otwartym umysłem i sercem głosów kultury, takich jak niedawne wyzwania sztucznej inteligencji i mediów społecznościowych – mówił Ojciec Święty do kleryków.

– Przede wszystkim, tak jak Jezus, umiejcie wsłuchiwać się w często milczący krzyk maluczkich, ubogich i uciśnionych, a także wielu, zwłaszcza młodych, którzy szukają sensu swojego życia. Jeśli dbasz o swoje serce, z codziennymi chwilami ciszy, medytacji i modlitwy, możesz nauczyć się sztuki rozeznawania. To również jest ważne zadanie: nauczyć się rozeznawać. Kiedy jesteśmy młodzi, nosimy w sobie wiele pragnień, marzeń i ambicji. Serce jest często zatłoczone i czasami czujemy się zdezorientowani. Zamiast tego, idąc za wzorem Maryi Dziewicy, nasze wnętrze musi stać się zdolne do strzeżenia i medytacji. Zdolne do synballein – jak pisze ewangelista Łukasz (2,19.51): składania fragmentów . Strzeż się powierzchowności i składaj fragmenty życia w modlitwie i medytacji, pytając siebie: czego uczy mnie to, czego doświadczam? Co mówi to mojej podróży? Dokąd prowadzi mnie Pan? – mówił papież.

Pasja życia kapłańskiego

Kończąc Ojciec Święty zaapelował do seminarzystów, by nie byli biernymi odbiorcami. Prosił ich o pasję w życiu kapłańskim, życie teraźniejszością i patrzenia w przyszłość z proroczym sercem.  – Mam nadzieję, że to nasze spotkanie pomoże każdemu z was pogłębić osobisty dialog z Panem, w którym możecie prosić Go, aby coraz bardziej przyswajał sobie uczucia Chrystusa, uczucia Jego Serca. Tego Serca, które bije z miłości do was i do całej ludzkości. Dobrej podróży! Towarzyszę wam swoim błogosławieństwem – zakończył.

Po wygłoszeniu katechezy Ojciec Święty wraz z seminarzystami z całego świata uroczyście odmówił Wyznanie Wiary.

fot. archidiecezja łódzka

Doświadczenie pielgrzymowania

– Dzisiejsze doświadczenie pielgrzymowania jest niesamowite – mówi kl. Michał Pajdowski. – Można być w Rzymie wiele razy – ja jestem już czwarty raz- ale po raz pierwszy podczas jubileuszu. To wejście do bazyliki, kiedy idziemy w jednej procesji i śpiewamy razem – to było wyjątkowe, a papież mówiąc do nas wspomniał o entuzjazmie, o sile kleryków którzy przyjechali. To było niesamowite poznać papieża, który przechodzi obok i słuchać jego słów – tak ważnych. To, co mnie dziś poruszyło to był ten moment, kiedy  Ojciec Święty Leon wspomniał Papieża Franciszka, od razu wszyscy seminarzyści odpowiedzieli na to ogromnym aplauzem. – dodaje kleryk łódzkiego Seminarium Redemptoris Mater.

– Jestem w Rzymie po raz pierwszy. – tłumaczy kl. Jan Wroniak. – Rzym robi na mnie duże wrażenie – ta mnogość kościołów – a że jestem fanem architektury  sakralnej, to znajduję również coś dla siebie. Cieszę się, że seminarium dało nam możliwość zobaczenia Rzymu wraz z kolegami z mojego seminarium i Seminarium Redemptoris Mater oraz bratniego Seminarium 35+ – dodał kleryk z Łodzi.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze