Lizbona: papież zjadł obiad z młodzieżą
Cały świat zasiadł z papieżem Franciszkiem przy stole w piątek w nuncjaturze apostolskiej w Lizbonie, do której zaprosił on na obiad dziesięcioro uczestników Światowych Dni Młodzieży.
Poinformowali oni, że rozmawiali z papieżem o bólu z powodu wojny, o aborcji i eutanazji oraz niesieniu pomocy innym. W menu był makaron, mięso i lody. Obiad z papieżem zjedli młodzi ludzie w wieku od 16 do 31 lat. To trzy osoby z Portugalii, a także przedstawiciele młodzieży z Peru, Kolumbii, Brazylii, Filipin, USA, Palestyny i Gwinei Równikowej.
>>> Papież powitał pół miliona uczestników ŚDM: w Kościele jest miejsce dla wszystkich
„Najlepszy obiad w życiu”
„Bądźcie zawsze szczęśliwi, bo święci są zawsze szczęśliwi, nie ma smutnego świętego” – te słowa Franciszka przytoczyli uczestnicy obiadu podczas spotkania z dziennikarzami. Papież używając piłkarskiego języka mówił im, że muszą być „bramkarzami życia”, by bronić bramki przed golami niesprawiedliwych rzeczy. Poruszył też kwestię znaczenia relacji między starszymi i młodymi pokoleniami.
Dodał, że trzeba patrzeć na życie z radością i nadzieją przezwyciężając kryzys, jaki przyniosła także młodzieży pandemia Covid-19.
Maria Maddalena z Gwinei Równikowej powiedziała: „Zapewniam was, że to był najlepszy obiad w moim życiu, nie ze względu na to, co zjadłam, ale na towarzystwo”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |