Lourdes, fot. cathopic

Lourdes: powstanie pawilon pamięci ofiar pedofilii w Kościele?

Stowarzyszenie walczące z pedofilią w Kościele przedstawiło projekt „pawilonu pamięci ofiar wykorzystywania seksualnego w Kościele”. Mógłby on powstać na obrzeżach znanego sanktuarium Maryjnym w Lourdes.

Budowla miałaby być przede wszystkim „monumentalnym świadectwem”, np. w formie monumentalnego pomnika, będącego „znakiem uznania cierpień ofiar”, ujawnił Olivier Savignac, ofiara jednego z księży diecezji orleańskiej, członek kolektywu „Foi et Résilience” (Wiara i Odporność).

Propozycja została wypracowana w trakcie prac jednej z grup roboczych działających w ramach trwających od dwóch lat rozmów między kolektywem i Konferencją Biskupów Francji, wyjaśnił Savignac. Jedną z refleksji, jakie się wyłoniły, była potrzeba „ukazania cierpienia ofiar”.

>>> Ks. Strzelczyk: na pedofilię Kościół reaguje poprawnie, ale cieniem kładzie się przeszłość 

Dlatego, według projektu, pawilon będzie miał także wymiar muzealny z „historiami życia” ofiar, rozpisanymi na nośniki audio, wideo i pisane. Znajdzie się tam ośrodek formacyjny dla księży, osób konsekrowanych, seminarzystów i świeckich pracowników Kościoła, ośrodek dokumentacyjny dla naukowców oraz sala konferencyjna. Chodzi o „osiągnięcie równowagi między analizą historyczną faktów i pamięcią o przeżytych cierpieniach”.

Lourdes jest „dla Kościoła katolickiego i ogólnoświatowej społeczności epicentrum światowych pielgrzymek ludzi wierzących i chorych”. Sanktuarium byłoby więc „niezastąpionym miejscem dla takiego projektu ku pamięci ofiar żyjących i ofiar zmarłych”.

Konferencja Biskupów Francji ma na swym zgromadzeniu plenarnym w dniach 22-26 marca zająć się sprawą sposobu „uznania przeżytego cierpienia”. Na razie więc kwestia pawilonu pozostaje w sferze projektu. Natomiast od wczoraj do jutra biskupi są zgromadzeni na trzydniowym nadzwyczajnym zgromadzeniu w formie wideokonferencji z udziałem przedstawicieli ofiar na temat odpowiedzialności Kościoła za przypadki wykorzystywania seksualnego.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze