Fot. P. Castrilli OMI/oblaci.pl

Lourdes: spotkanie kustoszy oblackich sanktuariów

W Lourdes odbyło się spotkanie zorganizowane przez Europejski Komitet ds. Misji. Wybór miejsca nie był przypadkowy – podaje portal oblaci.pl.

Spotkanie dotyczyło posługi w sanktuariach: „Sanktuaria – miejsca ewangelizacji. Zachować przeszłość, odpowiedzialność w teraźniejszości i nadzieja na przyszłość”. W wydarzeniu uczestniczyło 17 misjonarzy oblatów z: Irlandii, Norwegii, Belgii, Luksemburga, Francji, Polski i Włoch. W spotkaniu uczestniczył także o. Luc Tardif OMI z oblackiej Prowincji Notre-Dame-du-Cap w Kanadzie.

>>> Marek Ochlak OMI: być oblatem brzmi dumnie

Miejsca misyjne

Wśród prelegentów na spotkaniu wystąpił m.in. o. Bernard Dullier OMI z Prowincji Francuskiej, który przedstawił historyczną perspektywę obecności oblatów w sanktuariach. Przypomniał, że dla św. Eugeniusza miejsca te były okazją, aby docierać z przepowiadaniem misjonarzy ludowych do większego grona odbiorców.

Uważam, że po latach studiów mogę potwierdzić, że prawdziwe narodziny zgromadzenia nastąpiły w momencie, w którym Eugeniusz przyjął sanktuarium Notre Dame du Laus – podkreślał ojciec Dullier.

Decyzja o objęciu posługi duszpasterskiej w Notre Dame du Laus było wyjściem młodej rodziny zakonnej Eugeniusza poza Aix-en-Provence.

Fot. P. Castrilli OMI/oblaci.pl

Spotkanie w Lourdes było również okazją do wymiany doświadczeń rektorów sanktuariów europejskich. Pojawiły się postulaty specjalnego doboru spowiedników, którzy będą dostępni w miejscach kultu. To jednocześnie odpowiedź na prośbę papieża Franciszka wyrażoną podczas niedawnego sympozjum i spotkania rektorów sanktuariów, które miało miejsce w Rzymie.

Wybór miejsca spotkania nie był przypadkowy. Misjonarze oblaci byli obecni przy początkach kształtowania się lourdzkiego sanktuarium. Do dziś posługują wśród kapelanów największego sanktuarium Francji.

Źródło: oblaci.pl

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze